Najwięcej interwencji strażacy mieli w powiecie ryckim. Tam około 40 razy pomagali po ulewie, jaka przeszła dziś nad regionem. Chodziło głównie o wypompowywanie wody z piwnic budynków.
Godz. 17.20
Raport IMGW o burzach w woj. lubelskim
Obserwuje się burze, które zaczęły rozwijać się na wschodzie i w centrum regionu. Ze względu na bardzo powolny ruch, największym zagrożeniem są opady deszczu, ich natężenie wynosi do 10-15mm/10 min. Sumy opadów w burzach wynoszą do 20 mm, w przypadku kumulacji opadów niewykluczone punktowe sumy do 40-50 mm. Lokalnie możliwy grad. Nie odnotowuje się silniejszych porywów wiatru, jednak nadal możliwe są porywy do 80 km/h. Burze przemieszczają się na zachód i południowy zachód, w ciągu najbliższych godzin ich aktywność się utrzyma.
***
W innej części województwa - w okolicach miejscowości Chruślina (gm. Józefów nad Wisłą) ulewny deszcz zalał pola i sady oraz lokalną drogę. Zdjęcia otrzymaliśmy od Czytelniczki Magdaleny. Tutaj także interweniowali strażacy.
Po dzisiejszych opadach zalana została al. Partyzantów pod wiaduktem kolejowym w Puławach. To fragment drogi wojewódzkiej nr 824. Sytuacja powtarza się regularnie. Kierowcy muszą uważać, bo głębokość wody tuż po ulewach sięga nawet kilkudziesięciu centymetrów.
– Woda stoi tutaj po każdym deszczu, później przyjeżdża straż albo miejskie służby, wypompowują ją i tak w kółko, aż do następnego zalania. Niektórzy jadą chodnikiem i wcale im się nie dziwię, bo łatwo uszkodzić sobie silnik, szczególnie benzynowy – mówi nam jeden z puławskich taksówkarzy. – Już nie raz znajdowali tutaj zgubione rejestracje – dodaje. Nadmiar wody z ulicy wypompowywali pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Za przejezdność al. Partyzantów odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich, a za stan wiaduktu, który niedawno został wyremontowany PKP - Polskie Linie Kolejowe.
Wasze zdjęcia lub informacje: alarm24@dziennikwschodni.pl, kom. 691-770-010 (także WhatsApp).