Skazywani na pożarcie w Szczecinie piłkarze Górnika Łęczna w pierwszej połowie powalczyli z Pogonią. Niestety, po raz kolejny przez proste błędy w defensywie przegrywali 1:2. Po zmianie stron „Portowcy” szybko rozstrzygnęli losy zawodów, a mecz ostatecznie zakończył się porażką drużyny Kamila Kieresia 1:4.
Zielono-czarni znowu rozpoczęli mecz z wyżej notowanym rywalem obiecująco. Utrzymywali się przy piłce i próbowali atakować. Szybko inicjatywę przejęli jednak gospodarze i w wielu fragmentach gra toczyła się na połowie Górnika. Pogoń wiele razy znajdowała się w dobrych sytuacjach, ale brakowało ostatniego podania.
W 26 minucie przechwyt zaliczył Bartosz Śpiączka. Futbolówka przed polem karnym trafiła do Leandro, który miał sporo miejsca i czasu, żeby przymierzyć na bramkę. Doświadczony obrońca uderzył mocno i do rogu, ale dobrze swoją robotę wykonał bramkarz „Portowców”, który odbił strzał na rzut rożny.
W 30 minucie ekipa ze Szczecina dopięła swego. A strzeliła gola z niczego. Wydawało się, że Kamil Pajnowski bez problemów zażegna niebezpieczeństwo i przejmie piłkę. Obrońca gości próbował wyprowadzić futbolówkę, ale na drodze stanął mu… Szymon Drewniak. W efekcie, piłkę przejął Sebastian Kowalczyk, wpadł w pole karne i uderzył do siatki.
Niespodziewanie w 40 minucie zrobiło się po jeden. Marcel Wędrychowski najpierw odebrał piłkę, a potem przedzierał się w pole karne i dobrze dograł do Śpiączki, który świetnie wykończył całą akcję. Niestety, piłkarze Kamila Kieresia nie dowieźli korzystnego wyniku do przerwy. W 45 minucie po centrze z prawego skrzydła piłki nie sięgnął Maciej Gostomski, a bardzo pechowo „swojaka” zaliczył Kryspin Szcześniak.
Po zmianie stron szybko było po meczu. Najpierw w 49 minucie ładną akcję gospodarzy strzałem z pierwszej piłki wykończył Kacper Kozłowski. A po godzinie gry do piłki odbitej przez Gostomskiego pierwszy dopadł Michał Kucharczyk i ustalił rezultat na 4:1.
Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna 4:1 (2:1)
Bramki: Kowalczyk (30), Szcześniak (45-samobójcza), Kozłowski (49), Kucharczyk (60) – Śpiączka (40).
Pogoń: Stipica – Stolarski, Triantafyllopoulos, Zech, Bartkowski, Jean Carlos (64 Zahovic), Dąbrowski, Kozłowski (74 Żurawski), Kowalczyk (58 Kurzawa), Grosicki (74 Fornalczyk), Parzyszek (58 Kucharczyk).
Górnik: Gostomski – Orłowski, Szcześniak, Pajnowski, Leandro, Wędrychowski (64 Lokilo), Drewniak (83 Tymosiak), Kalinkowski (64 Szramowski), Gąska (74 Serrano), Krykun (63 Mak), Śpiączka.
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów: 6411.