Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jest podejrzewany o to, że dokonał zabójstwa 29-letniego Polaka w hotelu w miejscowości Brøndby w Danii. 30-letniego Michała Tamasza Kąpickiego na podstawie listu gończego szuka duńska policja. Możliwe, że wrócił do kraju.
Do zabójstwa w niewielkim mieście pod Kopenhagą doszło na początku stycznia. W jednymz tamtejszych hoteli znaleziono zwłoki 29-letniego Polaka. Podejrzenia o dokonanie zabójstwa padły na 30-letniego Michała Tamasza Kąpickiego. Ten jest jednak dla organów ścigania nieuchwytny.
Dotychczasowe ustalenia śledztwa wskazują na to, że mógł opuścić Danię i może przebywać w Niemczech, Szwecji, ale możliwe jest również, że wrócił do Polski. Wystawiono za nim list gończy.
Poszukiwany ma około 187 cm wzrostu i jest średniej budowy ciała.
"Osoby posiadające jakiekolwiek informacje o podejrzanym lub o miejscu jego pobytu proszone są o kontakt z policją w Kopenhadze: Lars Andersen, telefonicznie +45 30536001, pocztą elektroniczną: LAN016@politi.dk lub z najbliższą jednostką polskiej Policji i pod numerem alarmowym 112" – podaje w komunikacie polska policja, publikując wizerunek podejrzanego 30-latka.
