Bezwzględnym atakiem na Prawo i Sprawiedliwość okazała się wczorajsza lubelska konwencja wyborcza Platformy Obywatelskiej.
Do Filharmonii lubelskiej przyszło ok. 600-700 działaczy i zwolenników Platformy. To kilka razy mniej niż tydzień temu zgromadził na swojej imprezie PiS. Jednak nastroje były równie bojowe. Konwencja otworzył koncert Lubelskiej Federacji Bardów, później artyści ustąpili miejsca politykom.
Janusz Palikot, poseł i numer jeden na lubelskiej liście wyborczej PO wymienił powody dla których PiS przegra wybory: pogardę ("spieprzaj dziadu” rzucone przez Lecha Kaczyńskiego zaczepiającemu go człowiekowi), oszukiwanie (na scenę wszedł Roman Wierzbicki senator PiS, który wbrew zapewnieniom nie znalazł się na listach wyborczych PiS), Zbigniew Ziobro (nazwany najbardziej nieudolnym ministrem rządu), rozbijanie Kościoła (współpraca z o. Tadeuszem Rydzykiem) oraz populizm (oczekiwanie z otwarciem obwodnicy Garwolina do czasu kampanii wyborczej).
- Trzy rzeczy różnią Polskę od Anglii, jeśli je zniwelujemy to pracujący tam Polacy wrócą. W Anglii przez pierwsze trzy miesiące nie trzeba rejestrować firmy, żeby zawiązać spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością trzeba 2 funty, a nie 50 tys. zł kapitału jak w Polsce, a angielski odpowiednik ZUS pochłania tylko 9 funtów miesięcznie - wyliczał Palikot.
- Gdzie jest resort zdrowia, ministrowie, premier, kto pozwolił żeby trzeba ewakuować szpital w Częstochowie? Czy od 1939 roku widzieliśmy ewakuację szpitali? Oni są ślepi i głusi, zachowują się jakby wyparował im układ nerwowy - posłanka Ewa Kopacz zapowiedziała zmiany m. in. prywatyzację służby zdrowia. Dodała: - Oni zabijają polski naród, to pełzająca eutanazja.
Sala biła brawa senatorowi Stefanowi Niesiołowskiemu: - Premier Kaczyński powiedział, że jeśli Tusk obieca, że nie będzie sojuszu z LiD, to on się wtedy pochyli nad PO i jej wysłucha. Panie premierze, przy pana sylwetce i wieku to może być niebezpieczne - szydził Niesiołowski i nazwał Kaczyńskiego "solidnym, trzeciorzędnym opozycjonistą”.
Dostało się liderom lubelskich konkurentów PO. - Roman Giertych jaki jest każdy widzi. Elżbieta Kruk (PiS, kierowała Krajową Radą Radiofonii i Telewizji - red.) zaimponowała mi. Od czasów Nowosilcowa (carskie rusyfikator - red) nie było takiego cenzora. Ryszard Bender, gwiazda PiS, to człowiek, który mówił, że Oświęcim nie był obozem zagłady. Tam są tacy ludzie, kreatury i fałszerze historii. Cała partia nie jest zła tylko kierownicy są szmatławi.
Nastrojów uczestników konwencji nie popsuła grupa mieszkańców lubelskiego osiedla, która protestując przeciwko budowie masztu radiofonii komórkowej przyszła z transparentami "Ludzie was wybrali maszt za to dostali”. O pomoc prosili już goszczących w Lublinie Andrzeja Leppera i Jarosława Kaczyńskiego.
- Hipokryzja i przewrotność PO przebrała miarę. Nie godzi się żeby o Kościele, tak ważnej instytucji, mówił Janusz Palikot, człowiek, który machał na konferencji prasowej sztucznym członkiem i występował w koszulce z napisem "Jestem z SLD". Jasno widać, że Tusk i Palikot idą do koalicji z lewica - komentuje Tomasz Dudziński poseł i kandydat do sejmu z PiS.