„Bezładem” nazywają rządowy program „Polski Ład” politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego. I ogłaszają konsultacje, w ramach których zachęcają do zgłaszania uwag na temat obowiązujących od 1 stycznia zmian podatkowych.
– Do naszych biur poselskich docierają informacje o tym, w jaki sposób już w pierwszych godzinach nowego roku zafunkcjonował „Polski Ład”. Lawinowo zaczynają spływać doniesienia o tym, jak dużo osób, z różnych grup zawodowych, już straciło i jak negatywnie odbiło się na wynagrodzeniach, które niektórzy dostają z góry – mówi europoseł Krzysztof Hetman, wiceprezes PSL i szef partii w województwie lubelskim.
Ludowcy uruchomili adres mailowy konsultacje@psl.org.pl. Można pod nim zgłaszać swoje opinie na temat „Polskiego Ładu”. – Naszym celem jest pokazanie prawdy, nie tej z reklam rządowych czy billboardów, ale tej, którą zobaczyli na swoich odcinkach z wynagrodzeniami, chociażby nauczyciele, pracownicy służb mundurowych, nauczyciele akademiccy i przedstawiciele innych grup zawodowych – zapowiada Hetman. I dodaje, że akcja potrwa trzy miesiące. – Ponieważ wiele grup zawodowych otrzyma wynagrodzenie z końcem tego miesiąca. Większość przedsiębiorców o efektach „Polskiego Ładu” prawdopodobnie dowie się dopiero w drugiej połowie lutego – podsumowuje europoseł.
Przesłane opinie i uwagi ludowcy chcą wykorzystać przy opracowywaniu ustaw naprawczych, jakie zamierzają zgłosić pod obrady Sejmu.