Punktualnie o godz. 20 zostały zamknięte obwodowe komisje wyborcze. Sprawdź jak przebiegały wybory na Lubelszczyźnie i w kraju. U nas znajdziesz też pierwsze sondażowe wyniki wyborów.
Relacja na bieżąco - żeby odświeżyć wciśnij F5
19:51 Pierwsze sondażowe wyniki wyborów znajdziecie tutaj:
Wybory prezydenckie 2010: Wyniki, sondaże, komentarze
19:03 Arcybiskup Józef Życiński i poseł Janusz Palikot głosowali dzisiaj w lokalu wyborczym przy ul. Podwale 11.
18.30 41,57 proc - tyle wyborców zagłosowało w naszym kraju do godz. 17. Na Lubelszczyźnie frekwencja wyniosła 39, 36 proc. W Lublinie głos oddało 45,12 proc., w Białej Podlaskiej - 43.01 proc, w Chełmie - 38,74 proc., w Zamościu - 40, 55 proc., w Puławach - 42, 92 proc., w Łęcznej - 35,88 proc., , w Świdniku - 40, 66 proc., w Lubartowie - 41,84 proc., w Opolu Lubelskim - 36, 61 proc., w Kraśniku - 41,29 proc., w Rykach - 39, 10 proc..
Wysoka jest frekwencja w Godziszowie - 65,26 proc., natomiast dość niska w gminie Wilków - 28,74 proc.
18.20 Spore kłopoty z zagłosowaniem miał pan Wiesław Sznajder z Lublina. – W swojej komisji usłyszałem, że muszę zagłosować w lokalu urządzonym w szpitalu przy ul. Staszica. Zaskoczyło mnie to, bo wyszedłem ze szpitala już w środę – opowiada nasz czytelnik.
Kiedy przyjechał do szpitala okazało się, że komisja jest od godz. 14 do 17 zamknięta, bo urna wędruje wśród pacjentów, którzy nie mogli wstać z łóżek.
- Procedura jest taka, że głosowanie jest przerwane kiedy część komisji niesie urnę do osób leżących w łóżkach - tłumaczy Teresa Bichta dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Lublinie. I dodaje: Ta osoba powinna móc zagłosować w swojej obwodowej komisji wyborczej. Niestety szpitale działają z opóźnieniem, a wybory nie przyspieszają przepływu informacji.
18:24 Dzisiaj po południu wyborców, którzy głosowali w lokalu przy ul. Szmaragdowej w Lublinie zapytaliśmy dlaczego warto brać udział w wyborach.
17.30 W komisji wyborczej przy ul. Szmaragdowej na Czubach głosowali Damian i Agata Kunsztowicz. Do lokalu przyszli prosto ze swojego ślubu. – Głosowanie to nasz obowiązek, już teraz jako rodziny. I to było pierwsze co chcieliśmy zrobić jako nowo założona rodzina – mówi świeżo poślubiona młoda para.
17.05 W Łukowie głosu nie udało się oddać 104-letniej emerytowanej lekarz stomatolog. Kobieta poruszająca się na wózku inwalidzkim nie mogła nim wjechać na I piętro, gdzie znajdował się lokal wyborczy.
– Niestety, głosowanie tej pani było dziś niemożliwe. Szkoda, że nie poinformowano jej o możliwości głosowania w innym lokalu. Odpowiednie zaświadczenie powinna pobrać dwa dni przed wyborami – wyjaśnia główny specjalista Zenon Jędrysek z bialskiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego. (pim)
– Chociaż nie powinno to się stać, to obaj panowie oddali głosy za swoje żony – przyznaje Zdzisław Mikulski, dyrektor chełmskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Chełmie. – Oba przypadki zostały udokumentowane. To może mieć znaczenie, jeśli na przykład jeden z kandydatów pokona swego rywala przewagą jednego, lub dwóch głosów.
15.10 – Można głosować w sposób jawny, a można w sposób tajny. Ja wybieram taki sposób – powiedział pozując do kamer Janusz Palikot zakreślając krzyżyk w okienku przy swoim kandydacie.
Poseł PO głosował w tym samym lokalu, co kilkanaście minut wcześniej abp Józef Życiński.
Zanim metropolita lubelski dostał kartę do głosowania musiał chwilę poczekać – komisja miała kłopoty z odnalezieniem jego nazwiska na liście wyborców.
14.33 Do godz. 13 głos oddało 23,38 proc. uprawnionych do głosowania – poinformowała PKW. Dane pochodzą z ponad 25 tysięcy. komisji.
W województwie lubelskim frekwencja wyniosła 21,98 proc. W Lublinie: 25, 66 proc., w Białej Podlaskiej: 24,77 proc., w Chełmie: 22,01 proc., w Zamościu: 21,67 proc., w Puławach 23,24 proc., w gm. Nałęczów 28,54 proc., w gm. Kazimierz Dolny 24,99 proc., w gm. Rossosz 34,37 proc., w Hrubieszowie 22,90 proc., we Włodawie 25,41 proc., w Tomaszowie Lub. 21,05 proc., w Biłgoraju 20,33 proc., a w Krasnymstawie 20,95 proc.
W powiatach na terenie naszego województwa największa frekwencja jest w powiecie janowskim - 25,78 proc. W samej gminie Godziszów zagłosowało już 38,71 proc. mieszkańców.
W zniszczonej przez powódź gminie Wilków zagłosowało do tej pory jedynie 10.92 proc.
Z kolei w Rejowcu jeden z wyborców odmówił przyjęcia karty do głosowania, gdy zobaczył, ze w rubryce, gdzie przy odbiorze karty powinien się podpisać, widnieje już czyjeś nazwisko. Teoretycznie mógłby podpisać się w tej samej linijce, co sugerowała mu komisja. Ten jednak stwierdził, ze byłoby to złamanie prawa, karty nie przyjął i głosu nie oddał.
Na terenie powiatów chełmskiego, krasnostawskiego i włodawskiego, o godzinie 8, najwięcej wyborców zagłosowało w samej Włodawie: 3,26 procent. Najmniej w gminie Leśniowice: 0,63 procent.
13:25 Rano w lokalu wyborczym w Klubie Eureka w Białej Podlaskiej głosujący ustawiali się w kolejkach. Wiesław Wrotkowski, przewodniczący komisji stwierdził, że nie było problemów z głosowaniem.
Tuż obok lokalu wyborczego w miejscowości Dobre, na szkolnym korytarzu od miesiąca mieszka 75-letnia Genowefa Szast. Umieszczono ją tu, po przewiezieniu z zalanego Zastowa Karczmiskiego. - Mój drewniany dom się rozleciał, nie wiem co będzie ze mną dalej - mówi.
Genowefa Szast jeszcze nie głosowała, ale zapewnia, że na pewno odda głos. Czeka na syna, który mieszka w pobliżu, u kolegi. - Razem pójdziemy głosować, jeszcze nie wiem na kogo - dodaje.
Wybory 2010 w gminie Wilków - zdjęcia
12:52 Frekwencja o godz. 8 w woj. lubelskim wyniosła 1,64 proc.
Frekwencja w większych miastach województwa lubelskiego:
Biała Podlaska 2,11 proc.
Chełm 2,24 proc.
Lubartów 1,39 proc.
Lublin 2,43 proc.
Kraśnik 1,66 proc.
Puławy 1,50 proc.
Zamość 1,15 proc.
12:08 Swój głos oddał w Warszawie Bronisław Komorowski, którzy w lokalu wyborczym pojawił się razem z żoną.
12:05 Trwa głosowanie w gminie Wilków na terenie której utworzono 8 komisji wyborczych. Rano było tu jednak niewielu chętnych do głosowania. Większej frekwencji członkowie komisji spodziewają się po mszy.
- Zdarzały się przypadki, że niektórzy mieszkańcy chcieli głosować bez dokumentów tłumacząc się specjalną sytuacją związaną z powodzią - relacjonuje z Wilkowa nasz reporter Jacek Szydłowski. - Jednak komisje wyborcze nie zgadzały się na takie rozwiązanie. Jak mówi wójt Wilkowa ludzie mieli wystarczającą ilość czasu na to, żeby zdobyć odpowiednie zaświadczenia lub dokumenty uprawniające do wzięcia udziału w głosowaniu - dodaje.
10:53 W lokalu wyborczym w II LO przy ul. Narutowicza w Białej Podlaskiej głosuje Regina Sadowska: – Choć mam 77 lat i jestem po wypadku, to jednak musiałam wziąć udział w wyborach. Wiedziałam, że powinno się oddać głos.
Głosowanie rozpoczęło się punktualnie o 6 czasu lokalnego i potrwa do godz. 20. Komisje wyborcze rozlokowane są w Kabulu, Bagram, Ghazni, Warrior, Giro, Four Corners i na posterunku Qarabaqh. Żołnierze, którzy pełnią służbę w bazie Vulcan i Band-e Sardeh aby móc zagłosować, zostali przetransportowani do większych baz.
9:50 Frekwencja w wyborach prezydenckich do godz. 8 wyniosła 1,87 proc. Jak informuje PKW do tej pory wydano karty do głosowania 516 665 wyborcom.
Frekwencja w miastach powyżej 250 tys. mieszkańców:
Białystok 2,48 proc.
Bydgoszcz 1,94 proc.
Gdańsk 1,34 proc.
Katowice 1,92 proc.
Kraków 2,12 proc.
Lublin - brak danych
Łódź 1,76 proc.
Poznań 1,67 proc.
Warszawa 2,18 proc.
Do tej pory najwyższą frekwencję zanotowano w miejscowości Ropa (pow. gorlicki) . Tam do godz. 8 zagłosowało aż 9 proc. uprawnionych wyborców.
9:44 W Warszawie swój głos oddał prezes PiS Jarosław Kaczyński i jego bratanica Marta Kaczyńska.
9:17 Wcześnie rano swój głos oddał prymas Polski abp Józef Kowalczyk. Arcybiskup głosował, jako pierwszy wśród hierarchów uczestniczących w zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Olsztynie. - Nie planowałem być pierwszy, ale przyszedłem wcześnie, bo lubię rano wstać, w myśl powiedzenia, kto rano wstaje temu Pan Bóg daje. Mam nadzieje, że wyniki będą dobre spowodowane dużą frekwencją i ładną pogodą - powiedział prymas Kowalczyk.
9:09 Na razie nie mamy żadnych informacji o zakłóceniu podczas głosowania ciszy wyborczej na Lubelszczyźnie. Taki sygnał dostaliśmy za to już wczoraj od Internauty Jarka. - Wyprowadzając w nocy psa już podczas ciszy wyborczej natknąłem się na grupę staruszków oklejających wiaty przystankowe na jednym z osiedli w Lublinie - napisał Jarek. Do swojego e-maila Jarek dołączył też zdjęcie ręcznie wypisanej ulotki szkalującej jednego z kandydatów.
7:39 Jeśli chcemy uniknąć deszczu, lepiej zagłosować rano. Według meteorologów po południu nad Lubelszczyzną ma zacząć padać.
7:14 Jak podaje telewizja TVN 24 Państwowa Komisja Wyborcza nie ma jak dotychczas żadnych informacji o opóźnieniach w otwarciu czy zakłóceniach pracy komisji wyborczych.
6:20 W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 111 mieszczącej się w Przedszkolu nr 37 przy ul. Zakopiańskiej na Czechowie na razie bardzo spokojnie. Głosują pojedyncze osoby.
- Dzisiaj pojawiliśmy się w pracy ok. godz. 5 rano. Nie było żadnych problemów i otworzyliśmy lokal o 6. Do tej pory nie było zbyt dużo pracy. Wiadomo, że najwięcej będzie po zakończeniu głosowania - mówi Jolanta Popiołek, przewodnicząca Obwodowej Komisji Wyborczej nr 111.
6:00 Wybory prezydenckie rozpoczęły się. Głosowanie potrwa do godz. 20.