Odrobina wyobraźni i nabywane podczas nauki umiejętności pozwalają tworzyć studentom Politechniki Lubelskiej nietypowe pojazdy, znacznie różniące się od tych, jakie na co dzień obserwujemy na drogach. To na przykład polonez na gąsienicach.
- To nie jest coś, kto ktoś będzie chciał produkować, ale nasz kolejny motoryzacyjny żart, a jednocześnie poligon doświadczalny dla studentów. Przy okazji tych prac prowadzimy badania, chociażby nad siłą uciągu czy trwałością elementów – mówi dr inż. Leszek Gardyński, opiekun Koła Naukowego Inżynierii Materiałowej na Politechnice Lubelskiej.
Polonez, o którym mowa, zyskał dodatkową, środkową oś i gąsienice. Te w trakcie prac trzeba było modyfikować, bo przeprowadzane próby wykazały pewne niedostatki, związane chociażby z niszczeniem podłoża. Stąd pomysł na gumowe nakładki, ale też stalowe płozy na przednie koła, umożliwiające płynną jazdę po śniegu. Studenci zamontowali w aucie silnik diesla, usuwając instalację gazową. W planach jest także montaż napędu przedniego, do czego posłuży skrzynia rozdzielcza od łady nivy.
Realizacja nietypowych motoryzacyjnych pomysłów to nie tylko zabawa, ale okazja do pogłębiania wiedzy praktycznej.
– To szansa na zdobywanie inżynierskich doświadczeń. Po skończeniu studiów będziemy zajmować się projektowaniem pojazdów czy różnego rodzaju maszyn. Tu mamy możliwość eksperymentowania z niekonwencjalnymi rozwiązaniami – mówi Sebastian Szmit, prezes Koła Naukowego Inżynierii Materiałowej i student drugiego roku na mechanice i budowie maszyn.
– Do dziwnych pojazdów skonstruowanych lub przerobionych przez dr inż. Leszka Gardyńskiego i jego studentów zdążyliśmy się przyzwyczaić. Co jakiś czas zaskakują szalonymi pomysłami, które udaje im się z powodzeniem zrealizować. A przy tym zarażają swoją pasją do samochodów innych studentów – dodaje prof. Paweł Droździel, prorektor Politechniki Lubelskiej ds. studenckich.
Spod ręki przyszłych konstruktorów z lubelskiej uczelni wyszły już m.in. napędzana gąsienicami syrena, sześcio- kołowy żuk czy... połączenie trabanta z traktorem. Cześć z tych pojazdów będzie można zobaczyć podczas Targów Edukacyjnych, które w najbliższy czwartek i piątek odbędą się w hali Targów Lublin.