„Biorąc pod uwagę fakt, iż rządowa dotacja 500+ ma dotyczyć każdego dziecka w rodzinie, czesne w tej wysokości nie obciąży budżetu rodzin” – tak Urząd Gminy Niemce, rządzony przez wójta z PSL, uzasadniał pierwotnie podwyżkę opłat za żłobek.
Zamiast 225 zł, pobyt dzieci w żłobku prowadzonym przez gminę Niemce będzie kosztował 400 zł – zdecydowali w piątek radni. Rodzice nowych żłobkowych dzieci – przyjętych do placówki od września 2019 r. – zaledwie dwa dni przed sesją otrzymali wiadomość SMS od dyrektorki przedszkola informującego o planowanej podwyżce czesnego.
– Ja dowiedziałam się tzw. pocztą pantoflową – mówi jedna z mam, która przyszła na piątkową sesją. Inni pozyskali tę wiedzę z Facebooka. – To jest niepoważne – jeszcze przed głosowaniem radnych komentowała tak prowadzone konsultacje Wioletta Przypis, która na sesji wypowiadała się w imieniu protestujących rodziców.
Dyrektorka żłobka tłumaczy, że ponoszona przez gminę kwota za pobyt jednego dziecka jest dużo wyższa niż 225 zł. – Miesięczny koszt za dziecko od podatnika wynosi 936 zł – wyliczała Agnieszka Woźniak-Urban.
Inną przyczyną podwyżki jest planowany wzrost liczby miejsc dla dzieci w wieku do lat trzech z 61 na 77. Ale urząd przygotowując projekt zmian uzasadniał je także rozszerzeniem od 1 lipca programu „Rodzina 500 plus” na pierwsze dziecko w rodzinie. Kiedy w środę pytaliśmy o to w gminie, zastępca wójta Henryk Smolarz stanowczo zaprzeczał. – Absolutnie jedno z drugim nie ma żadnego związku – przekonywał Smolarz.
W Biuletynie Informacji Publicznej nie dało się wprawdzie znaleźć pierwotnego projektu uchwały, ale i tak do niego dotarliśmy. A w uzasadnieniu planowanej podwyżki czytamy wyraźnie: „Biorąc pod uwagę fakt, iż rządowa dotacja 500+ ma dotyczyć każdego dziecka w rodzinie, czesne w tej wysokości nie obciąży budżetu rodzin”.
W projekcie przygotowanym na piątkową sesję, już po naszym pierwszym artykule i czwartkowej dyskusji radnych z protestującymi rodzicami, projekt został zmieniony, łącznie z uzasadnieniem. Zamiast pierwotnej podwyżki do 500 zł pojawiła się kwota 400 zł, a w uzasadnieniu nie było już ani jednego słowa o rządowym programie. Tylko o dużym zapotrzebowaniu na nowe miejsca w żłobku.
Rodzice obecni na sesji proponowali, aby podnieść opłatę z 225 do 300 zł. – My mówimy o 33 proc. podwyżce, państwo chcecie podnieść o 77 proc. – podliczała przedstawicielka protestujących rodziców. – Czy to jest poważne? Czy to jest kompromis? – dopytywała. I apelowała: – Proszę zastanowić się przed głosowaniem, bo to chodzi nie tylko o dzieci które są, ale też o te które przyjdą.
Argumenty rodziców nie przekonały jednak większości radnych, bo dziewięciu zagłosowało za. Trzy osoby były przeciw, dwie wstrzymały się od głosu, zaś jedna w ogóle nie głosowała.
W punkcie dotyczącym żłobka ani wójt gminy Niemce Krzysztof Urbaś (Polskie Stronnictwo Ludowe), ani jego zastępca Henryk Smolarz, także związany z ludowcami, nie zabierali głosu.