Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

IV Liga Lubelska - gr. I

29 sierpnia 2020 r.
14:56

Powiślak – Sparta Rejowiec 1:1. Lider zgubił pierwsze punkty

0 0 A A
(fot. Powiślak Końskowola/facebook)

Trzeci mecz z rzędu bez porażki zespołu Bartosza Bodysa. Sparta w sobotę zatrzymała lidera z Końskowoli po remisie 1:1. Dla Powiślaka po czterech zwycięstwach z rzędu, to był pierwszy mecz, w którym nie udało się zgarnąć pełnej puli.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do tej pory podopieczni Kamila Witkowskiego strzelili w czterech kolejkach aż 19 bramek. Dlatego Sparta mogła się obawiać sobotniej wizyty na boisku lidera grupy pierwszej.

Goście dobrze weszli jednak w mecz i już w pierwszej połowie mieli swoje szanse. W 26 minucie najpierw Paweł Figura przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Ze skuteczną dobitką nie zdążył także Andrzej Głowacki. A w odpowiedzi szybka kontra zakończyła się prostopadłym podaniem Przemysława Sobolewskiego i golem na 1:0 Jarosława Milcza.

Wydawało się, że Powiślak pójdzie za ciosem. Tym razem skuteczność nie była jednak mocną stroną miejscowych. Po jednym ze stałych fragmentów gry bliski zdobycia gola był chociażby Dominik Ptaszyński, ale dobrze spisał się golkiper Sparty. Przyjezdni też potrafili odpowiedzieć strzałem Patryka Pokrywki i niezła akcją Damiana Kuśmierza. Do przerwy wynik nie uległ już jednak zmianie.

Tuż po wznowieniu gry Damian Bernat wpakował piłkę do siatki, ale sędzia uznał, że zawodnik był na pozycji spalonej. Kilka chwil później bramka została już uznana, ale dla ekipy z Rejowca Fabrycznego. Po akcji Michała Kasperka z Głowackim ten drugi trafił na 1:1.

Piłkarze trenera Witkowskiego zaskoczeni takim obrotem sprawy ruszyli do ataku i zdominowali przeciwnika. Mieli oczywiście swoje sytuacje, ale tym razem za żadne skarby nie mogli po raz drugi pokonać bramkarza rywali. A w 78 minucie sprawa się skomplikowała. Po drugim „żółtku” z boiska wyleciał Milcz. Sparta zwietrzyła swoją szansę nawet na zwycięstwo z liderem. W kilku dobrze zapowiadających się akcjach gościom zabrakło jednak chłodnej głowy i zawody zakończyły się podziałem punktów.

– Wiedzieliśmy, że jedziemy na ciężki teren, a do tego do lidera, który ma bardzo ofensywny zespół. Na początku za bardzo się cofnęliśmy i daliśmy się zdominować, ale trzeba przyznać, że mieliśmy kilka dobrych kontr. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że nadal jesteśmy w grze i że 0:1 to nie jest zły wynik. Wyrównaliśmy po ładnej akcji, ale później znowu gospodarze przejęli inicjatywę. Niepotrzebnie wybijaliśmy piłkę na oślep. Przetrwaliśmy jednak ciężki okres i po czerwonej kartce zapaliło się światełko, że możemy nawet wygrać. Można było się pokusić o trzy punkty, ale z jednego też bardzo się cieszymy. Wywieźliśmy go z bardzo trudnego terenu i zatrzymaliśmy rywala, który był w gazie. Z optymizmem patrzymy na kolejne spotkania, bo widać, że jesteśmy na dobrej drodze – wyjaśnia Bartosz Bodys, trener Sparty.

Zmarnowanych szans żałował opiekun Powiślaka. – Szkoda, ale tak czasami w piłce bywa. Przed tygodniem wszystko co kopnęliśmy w stronę bramki Opolanina wpadało do siatki, a tym razem nie. Nie jesteśmy Realem Madryt, żeby lać wszystkich po 8:1. Przypominam, że nadal jesteśmy drużyną w przebudowie, ze składu odeszło dziewięciu, czy dziesięciu ludzi. Nie lubię też nikogo krytykować, ale uważam, że sędziowie podjęli kilka kontrowersyjnych decyzji. Należał się nam karny w pierwszej połowie. W drugiej był nieuznany gol. A do tego gdyby dwóch piłkarzy Sparty dostało czerwone kartki, to pewnie nie mieliby większych pretensji. Ogólnie goście pokazali się jednak z dobrej strony. To był naprawdę wymagający przeciwnik. Chyba najbardziej ze wszystkich, z którymi do tej pory graliśmy – wyjaśnia Kamil Witkowski.

Powiślak Końskowola – Sparta Rejowiec Fabryczny 1:1 (1:0)

Bramki: Milcz (26) – Głowacki (51).

Powiślak: Zagórski – Nowak (59 Kobus), Banaszek, Ptaszyński, Olszewski, Wrzesiński, Sobolewski, Sułek, Bernat (59 Gil), Milcz, Pryliński.

Sparta: Kamiński – Kić, Huk, Starok, Wołos, Borówka (56 Martyn), Kasperek, Pokrywka, Głowacki (56 P. Jasiński), Kuśmierz, Figura (70 Karwowski).

Żółte kartki: Milcz, Wrzesiński – Głowacki, P. Jasiński, Kasperek.

Czerwona kartka: Milcz (Powiślak, 78 min, za drugą żółtą).

Sędziował: Maciej Wieliczuk (Biała Podlaska).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

IV Liga - grupa mistrzowska
10. KOLEJKA

Wyniki:

Stal Kraśnik - Świdniczanka 3-2
Start Krasnystaw - Stal Poniatowa 2-1
Granit Bychawa - Huragan Międzyrzec Podlaski 0-2
Tomasovia - Lewart Lubartów 0-0
Gryf Gmina Zamość - Motor II Lublin 4-2

Tabela:

1. Świdniczanka 28 71 106-16
2. Tomasovia 28 62 75-22
3. Start 28 53 57-33
4. Stal K. 28 51 65-32
5. Stal P. 28 50 55-29
6. Motor II 28 49 65-53
7. Lewart 28 48 56-41
8. Huragan 28 47 49-36
9. Gryf 28 39 48-49
10. Granit 28 34 31-49

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!