Jeśli pracowałeś za granicą i nie płaciłeś podatków w Polsce, możesz się ujawnić, a fiskus daruje Ci winy.
Ustawa abolicyjna (o szczególnych rozwiązaniach dla podatników uzyskujących niektóre przychody poza terytorium RP) weszła w życie dwa tygodnie temu. Zakłada ona umorzenie zaległości podatkowych dla Polaków pracujących za granicą.
- Ustawa dotyczy osób, które w latach 2002-2007 pracowały za granicą i miały obowiązek rozliczać się zarówno przed zagranicznym, jak i polskim fiskusem - wyjaśnia Wawrzyniec Sawa z Izby Skarbowej w Lublinie.
Jeśli w Polsce te osoby nie złożyły zeznań podatkowych, teraz będą mogły liczyć na umorzenie podatku od zagranicznych dochodów wraz z odsetkami. Ci zaś, którzy w tym czasie sumiennie zapłacili podatek w Polsce, otrzymają jego zwrot.
Złóż wniosek w terminie
- Wniosek musimy złożyć w terminie 2 miesięcy w odniesieniu do dochodów osiąganych w 2002 r. i 6 miesięcy w odniesieniu do dochodów osiąganych w latach 2003-2007 - zastrzega Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie.
Ustawa została opublikowana 6 sierpnia, zatem termin do złożenia dokumentów w odniesieniu do dochodów za 2002 rok mija 6 października 2008 roku, a do lat pozostałych 6 lutego 2009 roku.
- To termin prawa materialnego i nie może zostać przywrócony. Oznacza to, że nawet jednodniowe spóźnienie spowoduje, że osoba zainteresowana nie skorzysta z unormowań zawartych w tej ustawie - dodaje Szpakowska. - Jest to o tyle ważne, że po upływie terminu do złożenia wniosku o zwrot nadpłaconego podatku, czy umorzenie zaległości będą miały zastosowanie przepisy obowiązujące przed wejściem ustawy tzw. abolicyjnej.
Liczy się data
Zachowają termin, ponieważ za datę nadania w polskiej placówce uważany jest dzień nadania w tej placówce. Natomiast osoby wysyłające wniosek z zagranicy, muszą to zrobić w takim terminie, by 6 października lub 6 lutego był on już w urzędzie. Podobnie sprawa wygląda w odniesieniu do prywatnych operatorów. Tu również liczy się data wpływu do urzędu, a nie nadania.
Kwotę zwrotu podatku lub umorzenia oblicza urząd skarbowy indywidualnie dla każdego podatnika. Fiskus ma 6 miesięcy na wydanie decyzji o umorzeniu lub zwrocie podatku. Pieniądze dostaniemy najpóźniej w ciągu miesiąca od wydania decyzji.