Gdzie można zarobić najwięcej? Jaki zawód gwarantuje dziś godziwą pensję? Bez naszych Czytelników nie dowiemy się, jak statystyki mają się do rzeczywistości. Dlatego czekamy na Wasze e-maile i telefony, żeby stworzyć IV edycję Lubelskiej Listy Płac. Dzięki temu każdego dnia przeczytacie w naszej gazecie, kto ile zarabia.
• Dom Pomocy Społecznej w powiecie świdnickim, 30 lat pracy, kierowca, 1261 zł na rękę.
• SPZOZ Puławy, położna ze specjalizacją, 25 lat pracy, na rękę wraz z dyżurami nocnymi ok. 1600 zł. Nikt, w żadnym szpitalu w województwo tak nisko nie zarabia, my zarabiamy najmniej… Pracuję 6–7nocy w miesiącu, w ciągłej gotowości, napięciu, odpowiedzialności. A jaką będę miała emeryturę?
• Instruktor nauki jazdy kategorii B z rocznym doświadczeniem w zawodzie, 1700–2000 zł (180–210 godzin w miesiącu, 9 zł za godzinę plus premie).
• Nauczycielka przedszkola w Lublinie, wykształcenie wyższe magisterskie, studia podyplomowe, 22-letni staż pracy, płaca netto 2231 zł.
• Magister rehabilitacji SP ZOZ Radzyń Podlaski, 1200 zł netto.
• Pielęgniarka, 25 lat pracy, 1500 zł netto i każdy robi łaskę że jest praca. Kto może, niech ucieka jak najdalej stąd…
• Praca na stanowisku kierowcy w dużej hurtowni motoryzacyjnej, staż 2,5 roku, po 10–12 godzin dziennie za 1700 zł, w umowie napisane (umowa o dzieło) 600 zł...
• Sekretarka w państwowej szkole, 3 lata pracy, 1700 na rękę.
Twórz z nami listę
Nie musicie się przedstawiać. Wystarczy, że podacie miejsce pracy (np. restauracja w Puławach, prywatna firma w Lublinie), stanowisko, lata pracy i pensję (netto, czyli "na rękę”). Wasze zarobki będziemy publikować codziennie. Dzwońcie i piszcie do nas; tel. 81 46 26 859, email: listaplac@dziennikwschodni.pl (mag)