Wojewoda lubelski szuka osób do pracy w dziesięciu punktach informacyjnych dla uchodźców. Proponowane zarobki wynoszą do 5 tys. zł miesięcznie.
Ogłoszenie dotyczy dwóch punktów zlokalizowanych na dworcach PKS i PKP w Lublinie oraz ośmiu takich miejsc przy przejściach granicznych w Dorohusku, Zosinie, Dołhobyczowie i Hrebennem. Do obowiązków zatrudnionych na umowie zleceniu osób ma należeć m.in.: rozdawanie ulotek informacyjnych, informowanie docierających do Polski obywateli Ukrainy o przysługujących im prawach i uprawnieniach, kierowanie ich do punktów recepcyjnych, organizacja transportu czy współpraca z zapewniającym pomoc socjalną uchodźcom wolontariuszami i organizacjami pozarządowymi. Chodzi o to, by przejąć zadania dotychczas wykonywane przez pracowników Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
– Nie ukrywam, że nasze zasoby kadrowe są ograniczone. Osiem punktów informacyjnym przy przejściach obsługiwanych jest głównie przez pracowników naszej zamojskiej delegatury, którzy muszą też realizować na bieżąco swoje zadania. Dlatego chcemy ich odciążyć, a jednocześnie zaproponować pracę osobom mieszkającym blisko tych miejsc. Część samorządowców sygnalizowała nam zresztą takie rozwiązanie – mówi wojewoda Lech Sprawka.
Wśród wymagań stawianych przed kandydatami są m.in.: dyspozycyjność, komunikatywność, niekaralność i posiadanie pełni praw publicznych. Dodatkowym atutem będzie znajomość w stopniu co najmniej komunikatywnym języka ukraińskiego, rosyjskiego lub angielskiego. Praca ma odbywać się w trybie 12-godzinnych dyżurów.
Szczegóły ogłoszenia można znaleźć w internetowym Biuletynie Informacji Publicznej LUW w zakładce „praca w urzędzie”.