Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

20 czerwca 2022 r.
12:59

Przemysł w miejscu po wyciętych drzewach? Chodzi o ponad 50 hektarów lasu

43 3 A A
W kraśnickiej Strefie Inwestycji zostały trzy działki, łącznie o powierzchni niecałych 5 ha.
W kraśnickiej Strefie Inwestycji zostały trzy działki, łącznie o powierzchni niecałych 5 ha. (fot. Urząd Miasta Kraśnik)

Żeby tylko plusy nie przysłoniły minusów – mogliby rzecz przeciwnicy wycinki, na wstępie nawet 50 ha lasu, pod nowe inwestycje. Ale faktem jest, że terenów w kraśnickiej strefie jest już niewiele. Zostały tylko trzy działki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Kraśnicki Park Przemysłowy to szansa na rozwój miasta – przekonuje burmistrz Wojciech Wilk. – Park chcemy utworzyć na terenach w sąsiedztwie Fabryki Łożysk Tocznych, Veolii Wschód i Tsubaki Nakashima. Terenem obecnie zarządza FŁT, ale należy on do Skarbu Państwa i leży w granicach miasta. Podejmujemy działania w tym kierunku, ponieważ w ten sposób stworzymy atrakcyjne miejsca pracy i zapewnimy rozwój gospodarczy miasta.

Za pracą

Pomysł burmistrza poparła większość radnych, którzy na majowej sesji zagłosowali za uchwałą ws. przystąpienia do zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta dla tego terenu.

– Moim zdaniem koncepcja stworzenia Parku Przemysłowego w sąsiedztwie zakładów, m.in. FŁT jest dobra. Daje to szansę na zahamowanie procesu wyjazdów z Kraśnika, jak też poprawy sytuacji na lokalnym rynku pracy. Liczę też, że zostaną podwyższone średnie zarobki w mieście – mówi radny Zbigniew Marcinkowski (klub radnych burmistrza Porozumienie i Rozwój). – Oczywiście szkoda, że będzie się to odbywać kosztem drzew, ale w tym przypadku trzeba połączyć dwie rzeczy – ochronę przyrody z bytem mieszkańców, który dzięki parkowi przemysłowemu może się poprawić.

Ochronić las

Niektórzy radni sceptycznie podchodzą jednak do planów magistratu.

– Naszym zdaniem miasto powinno skupować nieużytki i pola od właścicieli gruntów, które znajdują się w sąsiedztwie strefy ekonomicznej, aby powiększyć kraśnicką Strefę Inwestycji – mówi w imieniu klubu Wspólny Kraśnik radna Iwona Włodarczyk. – W pobliżu strefy jest bardzo dużo takich terenów i z tego co wiem ich właściciele, są nimi głównie rolnicy, są zainteresowani ich sprzedażą. Grunty kupują lokalni przedsiębiorcy. Wycinka lasu pod park przemysłowy to jest pójście na skróty. To jest najprostsza droga, do tego szkodliwa dla środowiska, bo mówimy o blisko 80 ha lasu, który pełnił i pełni rolę ochronną. To są płuca naszego miasta.

Jest też inny powód, ze względu na który radni ze Wspólnego Kraśnika zagłosowali przeciwko. – Nic nie wiemy o inwestorze, ani co to jest za firma, ani z jakiej branży, co by chciała wybudować i ile osób zatrudnić – dodaje radna. – Nie możemy w ciemno zgodzić się na wycinkę lasu, wyłącznie z myślą, że może jakiś inwestor przyjdzie i zainwestuje w Kraśniku swoje pieniądze.

Podobnie uważa radny Paweł Kurek (Polska 2050). – Mimo że dwoma rękami podpisuję się za rozszerzeniem kraśnickiej strefy ekonomicznej, to jednak nie zgadzam się na wycinkę 75 ha lasu – podkreśla. – Las jest symbolem naszego miasta i jego zielonymi płucami. To jest atut Kraśnika. Nie zgadzam się też z retoryką nakreśloną na majowej sesji, że albo rozwój, albo las. Jest też droga cywilizowanego świata, droga zrównoważonego rozwoju miasta, które może się rozwijać z poszanowaniem środowiska naturalnego. Od trzech lat apeluję do władz miasta, by miliony pozyskane ze sprzedaży nieruchomości nie zostały przejadane, że powinny zostać przeznaczone na zakup gruntów pod rozszerzenie obecnej strefy ekonomicznej.

Argumenty burmistrza

Burmistrz podaje swoje argumenty. Zaznacza, że w ostatnim czasie z urzędem, którym kieruje „kontaktowali się zagraniczni inwestorzy zainteresowani lokowaniem zakładów pracy na gruntach o dużej powierzchni – 40-50 ha, a nawet 500 ha”.

– Takimi terenami Kraśnik obecnie nie dysponuje. Skupowanie rozproszonych, małych działek jest bardzo czasochłonne i bardzo często niemożliwe ze względu na nieuregulowany stan prawny – tłumaczy Wojciech Wilk. – Obszar, o którym mówimy jest jedynym o tak dużej powierzchni i nieskomplikowanej strukturze właścicielskiej, leżącym w granicach miasta, który może zostać wykorzystany do utworzenia Parku Przemysłowego. Zainteresowani chcieliby prowadzić u nas działalność m.in. w branżach: metalowej, samochodowej, logistycznej, budowlanej i odnawialnych źródeł energii.

W czerwcu zaplanowane jest kolejne spotkanie w tej sprawie. – Współpracujemy z gminą Kraśnik, bowiem tereny planowanego Parku Przemysłowego przylegałyby do terenów inwestycyjnych gminy – dodaje Wilk. – W ten sposób powstałby duży areał pod działalność przemysłową. Istotne jest to, że inwestorzy chcą w pierwszej kolejności bazować na zielonej energii.

Plusy i minusy

Burmistrz Kraśnika wskazuje na zalety – m.in. „jeden właściciel, czyli Skarb Państwa, dzięki czemu możemy się starać o zakup tych gruntów z bonifikatą 99 proc.”,„bardzo dobra komunikacja” oraz „możliwość szybkiego przyłączenia się do sieci energetycznej”. Choć przyznaje też, że są i minusy, bo „teren ten uległby procesowi odlesienia”.

– Cały obszar, zaproponowany w zmianie studium, to 75 ha, ale chcielibyśmy wykorzystać w pierwszych latach 40-50 ha – wyjaśnia Wojciech Wilk. – Obecnie Kraśnik i okolice otacza bufor leśny o powierzchni ok. 460 ha. Będziemy tak prowadzić proces tworzenia Parku Przemysłowego, aby uszczerbek w środowisku naturalnym był jak najmniejszy lub został zrównoważony innymi działaniami proekologicznymi.

Burmistrz dodaje, że „od strony ogrodów działkowych i ul. Urzędowskiej drzewostan zostałby zachowany”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Fajerwerki mogą być śmiertelnym zagrożeniem. Używajmy ich z głową

Fajerwerki mogą być śmiertelnym zagrożeniem. Używajmy ich z głową

Zbliża się Sylwester i Nowy Rok. Policja przestrzega przed bezpiecznym używaniem fajerwerków, a wojewoda lubelski wydał rozporządzenie.

Nowe auta w lubelskiej policji. A nawet 277 nowych aut

Nowe auta w lubelskiej policji. A nawet 277 nowych aut

W 2024 roku Komenda Wojewódzka Policji zakupiła 510 pojazdów służbowych. 277 zasili garnizon lubelski.

Policja go szukała. Wpadł z marihuaną

Policja go szukała. Wpadł z marihuaną

Zamojscy policjanci zatrzymali 29-latka, który poszukiwany był listem gończym i nakazem doprowadzenia. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał przy sobie narkotyki.

Marek Marciniak z Azotów Puławy w kadrze Polski na Turniej 4 Narodów

Marek Marciniak z Azotów Puławy w kadrze Polski na Turniej 4 Narodów

Konsultacja szkoleniowa reprezentacji Polski odbywać się będzie w Płocku od 26 do 30 grudnia oraz od 2 do 13 stycznia. Na liście wybrańców selekcjonera Marcina Lijewskiego znalazło się 27 zawodników, w tym skrzydłowy Azotów Marek Marciniak.

Amatorka darmowych kosmetyków w rękach policji

Amatorka darmowych kosmetyków w rękach policji

Policjanci z Lublina zatrzymali kobietę, która dokonała co najmniej 9 kradzieży w drogeriach. Łupy wyceniono na ponad 4 tys. zł.

Ostrożnie na drogach, bo nie będzie nic widać. IMGW wydało alert

Ostrożnie na drogach, bo nie będzie nic widać. IMGW wydało alert

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega mieszkańców województwa lubelskiego przed gęstymi mgłami. Widoczność może spaść nawet do 100 metrów.

Jazda na podwójnym gazie zakończona przez policję

Jazda na podwójnym gazie zakończona przez policję

Dzień przed wigilią dęblińscy policjanci zatrzymali dwie kobiety jadące pod wpływem alkoholu. Rekordzistka miała 2,5 promila alkoholu.

Mały gest, a tak wiele znaczy. Podarujmy rodzinie iskierkę nadziei w te święta!

Każda złotówka to iskierka nadziei. 2-letni Szymon potrzebuje pomocy

„W te święta marzymy tylko o zdrowiu naszego synka” – mówią rodzice 2-letniego Szymona Zelenta, z prośbą o pomoc w uratowaniu jego życia. Chłopiec cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne’a i jedyną jego nadzieją jest terapia genowa dostępna w USA... za 15 milionów złotych.

Jacek Kosierb zaprezentował publikację pt. „550-ludzi futbolu na 550-lecie Województwa Lubelskiego”

550-ludzi futbolu na 550-lecie Województwa Lubelskiego promocja książki za nami

W galerii Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej w Świdniku odbyła się promocja książki Jacka Kosierba pt. „550-ludzi futbolu na 550-lecie Województwa Lubelskiego”

Pracowita Wigilia strażaków. Nie żyje 5 osób

Pracowita Wigilia strażaków. Nie żyje 5 osób

Tylko w Wigilię strażacy w całej Polsce mieli 871 interwencji. Głównie to pożary i zatrucia czadem.

Pilnie poszukiwani pracownicy do pracy w Niemczech

Pilnie poszukiwani pracownicy do pracy w Niemczech

Agencja pracy QUIP AG od ponad 20 lat rekrutuje pracowników do pracy w Niemczech. W dziedzinie przemysłu, handlu i produkcji oferujemy specjalistom i specjalistkom przyszłościowe i interesujące oferty pracy z perspektywami. Poszukujemy i oferujemy wiedzę, rzetelność i uczciwą grę.

Wykolejenie lokomotywy i wyciek paliwa

Wykolejenie lokomotywy i wyciek paliwa

W wigilijne popołudnie zamojscy strażacy zostali wezwani do wykolejonej lokomotywy.

Gdzie po leki w święta? Niektóre apteki są czynne
LISTA APTEK

Gdzie po leki w święta? Niektóre apteki są czynne

Podczas świąt Bożego Narodzenia oraz w Nowy Rok sklepy oraz apteki są zamknięte. Jedna są także miejsca, które pełnią świąteczny dyżur i można zakupić lekarstwa.

Policja zadba o nasze bezpieczeństwo. O czym warto pamiętać?
Święta na drodze

Policja zadba o nasze bezpieczeństwo. O czym warto pamiętać?

Mundurowi patrolują drogi całego województwa. Tradycyjnie sprawdzają prędkość, trzeźwość kierowców oraz stan techniczny ich pojazdów.

Kacper Adamski odchodzi z Azotów Puławy

Azoty Puławy tracą kluczowych zawodników. "Klub może nie przetrwać połowy nowego roku"

Puławski klub, od wycofania się ze sponsorowania partnera strategicznego klubu Grupy Azoty Puławy, boryka się z kłopotami finansowymi. Drużyna wprawdzie przystąpiła do rozgrywek 2024/2025, ale obecnie wydaje się, że dotarła już do ściany. Na przełomie roku sprawdził się bowiem czarny scenariusz.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium