Kolejne komórki Urzędu Miasta przenoszą się z przeznaczonego do rozbiórki biurowca przy ul. Leszczyńskiego 20 do wynajętych przez samorząd pomieszczeń w prywatnym biurowcu przy ul. Spokojnej 2. Stary gmach ma być całkowicie opróżniony już latem, a potem zburzony
Przeprowadzka czeka w sumie 170 urzędników. Za sobą mają ją pracownicy Biura Miejskiego Rzecznika Konsumentów, Biura Obsługi Inwestorów oraz Urzędu Stanu Cywilnego, który jako jedyny przyjmuje tu interesantów, ale tylko w sprawach zgłoszenia narodzin dziecka oraz wydania aktu zgonu.
– Do końca czerwca ze starego budynku przy ul. Leszczyńskiego 20 przeniosą się kolejne wydziały: Spraw Administracyjnych, Zdrowia i Profilaktyki oraz Biuro Prawne – informuje Monika Głazik z biura prasowego Ratusza. – Docelowo ze starego biurowca przy Leszczyńskiego 20 mają się wyprowadzić wszystkie wydziały.
Opróżniany budynek ma być zburzony i zastąpiony nowym biurowcem, który według założeń będzie jedną z dwóch głównych siedzib Urzędu Miasta obok tej przy Wieniawskiej 14. Jego budowę zamierza sfinansować samorząd Lublina.
– W tegorocznym budżecie miasto przeznaczy środki na rozbiórkę starego budynku i opracowanie projektu nowego – zapowiada Głazik. Według deklaracji urzędników wyburzanie ma się odbyć jeszcze w tym roku, a budowa ma wystartować w roku przyszłym. Całkowity koszt operacji szacowany jest przez Ratusz na 80 mln zł. – Biurowiec ma być gotowy do końca 2023 r.
Nowy budynek planowany przy ul. Leszczyńskiego ma mieć ponad 6,3 tys. mkw. powierzchni biurowej. To prawie dwa razy więcej od metrażu wynajętego przez miasto od firmy Orion w biurowcu przy Spokojnej 2, do którego właśnie przenoszą się urzędnicy. Na drugim piętrze (Urząd Miasta zajął je w całości) znalazła się m.in. sala obsługi interesantów, natomiast w podziemiach urządzono magazyn i serwerownię.
Za wynajem pomieszczeń Urząd Miasta ma płacić firmie Orion prawie 227 tys. zł miesięcznie. Umowa została zawarta na dziesięć lat, ale z zastrzeżeniem, że może być rozwiązana po upływie pięciu lat z zachowaniem rocznego okresu wypowiedzenia.