Wiadomo już, jak w najbliższych dniach będzie wyglądać kalendarz Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin, która narzeka na duże braki kadrowe. Potwierdziły się wszystkie nasze dotychczasowe informacje
Przypomnijmy, że od kilku dni zespół zmaga się z problemami związanymi z koronawirusem. Pięć zawodniczek przebywa obecnie na kwarantannie, bo miały pozytywny wynik testu. Dodatkowo, chora jest także Kamiah Smalls (miała negatywny wynik). Tak duże problemy personalne uniemożliwiły akademiczkom rozegranie do tej pory trzech spotkań w pierwotnym terminie.
Już w niedzielę pisaliśmy, jak ta sytuacja może się rozwinąć i wszystkie nasze informacje się potwierdziły.
Najważniejsza z nich – i zarazem dosyć bolesna dla lubelskich kibiców – jest taka, że "Pszczółki" rozegrają dwumecz w 1/8 finału EuroCup w ciągu jednego tygodnia i to na dodatek tylko we Francji. Jak podaje klub AZS UMCS Lublin na swojej stronie internetowej, lublinianki spotkają się z Villeneuve d'Ascq LM w dniach 25-26 stycznia. Sympatykom zielono-białych pozostaje więc śledzić transmisje internetowe.
– Tak naprawdę była to jedyna decyzja, którą mogliśmy podjąć. Inne pomysły odpadały ze względu na mecze ligowe nasze czy naszych rywalek. Dodatkowo, przed nami Puchar Polski (28-30 stycznia w Bydgoszczy – dop. red.). Jesteśmy w ciężkiej sytuacji. Mówię już nie tylko o EuroCupie, ale też reszcie rozgrywek. W zasadzie część dziewczyn była zupełnie wyłączona z treningów przez dziesięć dni. W przypadku Kamiah Smalls czy Ivany Jakubcovej, które już wcześniej nie trenowały, ta przerwa to już trzy tygodnie – wyjaśnia Krzysztof Szewczyk, trener Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin, cytowany na stronie klubu.
Polski Związek Koszykówki podjął także decyzję w sprawie zaległego meczu lublinianek z pierwszej rundy zmagań z SKK Polonią Warszawa. Obie drużyny zmierzą się ze sobą 23 stycznia w hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich. Nie podano jeszcze nowego terminu wyjazdowego starcia z Energą Toruń, natomiast w przypadku domowej konfrontacji z Enea AZS Politechniką Poznań w oficjalnym terminarzu rozgrywek ciągle widnieje data 22 stycznia.
Dodajmy, że 23 stycznia ostatnia z koszykarek, które są na kwarantannie, ma powrócić do drużyny.