Po latach przerwy, mieszkańcy Puław znów mieli okazję pobawić się na sylwestrze miejskim. Na Placu F. Chopina stanęła scena, na której zagrał Coverband. Zespół złożony z lokalnych artystów zagrał składankę polskich i zagranicznych przebojów. O północy w niebo wystrzeliły fajerwerki.
W sobotę, 31 grudnia, po dwóch latach przerwy, w Puławach zorganizowano pierwszą miejską imprezę sylwestrową. Nowy Rok na placu Fryderyka Chopina przywitało kilkaset osób. Od godz. 23 publiczność do tańca zagrzewał zespół Coverband z Jadwigą Malinowską, Sylwią Bober, Andrzejem Bober, Mateuszem Kowalczykiem i Bogdanem Tchórzewskim. Artyści zagrali zarówno współczesne, jak i starsze utwory, celując w te najbardziej znane i lubiane hity.
Tuż przed północą na scenie pojawił się Paweł Maj ze swoją zastępczynią Beatą Kozik oraz radną Lilianną Jaworską. - Życzę wam, żeby wasze cele wymarzone, wasze marzenia, z łatwością przychodziły. Żebyście spotykali na swojej drodze samych wspaniałych, radosnych ludzi. Życzę wam radości, pieniędzy i zdrowia na każdym roku. Szczęśliwego Nowego Roku! - powiedział do zgromadzonych w centrum miasta prezydent.
W tym roku miasto nie kupowało fajerwerków, ale tych nie brakowało. Tuż przed północą w całym mieście zaczął się spontaniczny pokaz sztucznych ogni, które kupili sami puławianie. Koncert na placu zakończył się ok. godz. 1 w nocy.