Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

15 maja 2021 r.
18:23

Puławy czeka mocniejsze "zaciskanie pasa". Winne jest m.in. ogromne zadłużenie

0 7 A A

Kolejne cięcia wydatków w przyszłym roku mogą czekać miasto Puławy. Problemem jest nie tylko ogromne zadłużenie. W miejskiej kasie zaczyna brakować pieniędzy. Widać rozjazd pomiędzy tym, ile miasto otrzymuje w podatkach i dotacjach, a tym, ile wydaje na bieżące utrzymanie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

"Pieniędzy po prostu nie ma i nie będzie" - ten powtarzany w kółko na jednym z kanałów telewizyjnych zwrot byłego ministra finansów w rządzie PO-PSL, zaczyna pasować do sytuacji fiskalnej miasta Puławy. Subregionalny, rozwinięty gospodarczo ośrodek, przez lata uchodził za krezusa na tle większości miast powiatowych Lubelszczyzny. Niestety, wprowadzone w ostatnich latach obniżki podatków, w tym głównie PIT-u (jego część trafia do samorządów), znacznie ograniczyły możliwości stolicy Powiśla.

Puławy muszą spłacać dług, który obecnie wynosi ok. 160 mln zł. To bardzo dużo w porównaniu do innych miast tej samej wielkości. Dla przykładu dług podkarpackiej Dębicy to jedynie 37 mln zł, a Kołobrzegu - 41 mln zł. Obsługa puławskiego zadłużenia, nie licząc poręczeń, kosztuje już 3,5 mln zł w skali roku, a wielkość kapitału do spłaty z każdym rokiem będzie rosła. Za trzy lata będzie to już ponad 9 mln zł.

Coraz droższe jest także utrzymanie oświaty, na co w tym roku przeznaczono ponad 97 mln zł. Większość z tej sumy (74 mln zł) trafi na rosnące, gwarantowane w Karcie Nauczyciela wynagrodzenia pracowników szkół i przedszkoli. Dodatkowe miliony pochłoną inwestycje oświatowe, w tym zapowiadana budowa sali sportowej dla SP nr 3. Jeśli je doliczymy, oświatowe koszty przekroczą sumę 100 mln zł.

Żeby utrzymać obecną sieć szkół i spiąć przy tym budżet, już w tym roku w budżecie wprowadzono szereg cięć. Mniej zapisano na utrzymanie: dróg, administracji, zieleni, kanalizacji deszczowej, zabytków, schroniska dla zwierząt, a także promocję miasta, bezpieczeństwo publiczne, straż pożarną, straż miejską, pomoc społeczną, czy ochronę zdrowia.

W przyszłym roku, który ma być jeszcze trudniejszy, cięć może być więcej.

- Nasze wydatki bieżące w 2022 roku nie mogą już być wyższe od bieżących dochodów. Budżet, z zgodnie z przepisami, musi się bilansować. Podniesienie podatków nawet do maksymalnego poziomu niewiele nam pomoże, bo zyskalibyśmy w ten sposób najwyżej 2 miliony złotych. Znacznie więcej pieniędzy Puławy mogą zaoszczędzić obniżając koszt utrzymania oświaty - przyznaje Elżbieta Grzęda, skarbnik miasta.

O tym, że Puław przestało być stać na utrzymanie obecnej sieci szkół, przyznają wszyscy, którzy potrafią dodać, odejmować i czytać dane demograficzne. Liczba uczniów regularnie spada, podobnie jak liczba mieszkańców miasta, a średnia wieku statystycznego puławianina rośnie. O reformie miejskiej oświaty rządzący miastem mówią jednak niewiele.

Kilka propozycji reorganizacji szkół zgłosił Ignacy Czeżyk. To obecnie jedyny radny, który odważył się wspomnieć o takiej potrzebie. Pozostali samorządowcy czekają na ruch ze strony prezydenta.

- W oświacie są rezerwy, ale należy mieć odwagę po nie sięgnąć i przedstawić radnym własną propozycję, do której moglibyśmy się odnieść - przekonuje radna Ewa Wójcik, była wiceprezydent Puław.

Szkopuł w tym, że nawet jeśli Ratusz przedstawiłby radnym propozycję wprowadzenia oszczędności w systemie oświaty, szanse na to, że zostaną one poparte przez opozycję w obecnej kadencji, wydają się iluzoryczne.

Co zatem czeka mieszkańców Puław w następnych latach? - Dalsze zaciskanie pasa. Możliwe, że podwyżki dla pracowników instytucji samorządowych będą minimalne lub zostaną wstrzymane - ostrzega skarbnik Puław. O ograniczenia wydatków poproszeni zostaną także dyrektorzy wszystkich miejskich instytucji. Trudniej może być także o dotacje dla będących w nienajlepszej kondycji finansowej spółek komunalnych.

Problem jest dość realny, bo już w tym roku wydatki bieżące mają wynieść 282 mln zł, przy jedynie 277 mln zł wpływów z dochodów bieżących. W przyszłym roku takiej dziury być już nie może. W przeciwnym razie Puławom zacznie grozić odrzucenie budżetu przez RIO, a w ostateczności nawet zarząd komisaryczny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium