Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

18 lutego 2023 r.
9:32

Puławy. NIK przyjrzał się inwestycjom. Sprawa w prokuraturze

0 A A
Urząd Miasta w Puławach w zeszłym roku przechodził kontrolę przeprowadzoną przez NIK. Sprawdzano duże inwestycje z latach 2016-2022, a więc za prezydentury zarówno Janusza Grobla, jak i Pawła Maja
Urząd Miasta w Puławach w zeszłym roku przechodził kontrolę przeprowadzoną przez NIK. Sprawdzano duże inwestycje z latach 2016-2022, a więc za prezydentury zarówno Janusza Grobla, jak i Pawła Maja (fot. rs)

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała wyniki przeprowadzonej w zeszłym roku kontroli miejskich inwestycji: przebudowy Domu Chemika z wyposażeniem elektroakustycznym oraz budowy nowej hali sportowej. Kontrolerzy wytknęli urzędnikom błędy. Ratusz krytykę nazywa „bezzasadną".

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przebudowa Domu Chemika oraz nowa hala widowiskowo-sportowa to najdroższe miejskie inwestycje, jakie Puławy wykonały w ciągu ostatnich pięciu lat. Obydwie kosztowały łącznie około 150 mln zł. Ich przygotowanie, przetargi i wykonanie zainteresowało kontrolerów z NIK, którzy w zeszłym roku przeprowadzili kontrolę obydwu przedsięwzięć. W piątek, 17 lutego pracownicy tej instytucji opublikowali ich wyniki, a te wskazują na kilka nieprawidłowości.

>>Więcej o kontroli NIK<<

Uwagi do przetargu na halę

Jedna z nich powtórzyła się zarówno w przetargu na DCH, jak i nową halę. Chodzi o kryteria oceny jakości ofert, które zdaniem kontrolerów opisano "w sposób niepozwalający na ustalenie zakresu wymagań zamawiającego", co miało skutkować trudnościami w samej ocenie.

"Taki opis prowadził do naruszenia zasad przejrzystości oraz równego traktowania wykonawców (...) a w przypadku przedsięwzięcia budowy hali do wyboru innej oferty, niż ta z najniższą ceną". NIK wskazuje przy tym, że różnica pomiędzy wybraną ofertą (86,92 mln zł), a odrzuconą (84,15 mln zł) to wyniosła ponad 2,77 mln zł.

Co na to puławski Ratusz? - Podane kryteria uznać należy za czytelne, o czym świadczy brak uwag, pytań i zastrzeżeń do nich oraz sposobu ich oceny przez oferentów ubiegających się o udzielenie zamówienia - zauważa Robert Domański, kierownik Wydziału Rozwoju Miasta, wskazując na przepisy prawa zamówień dopuszczających stosowanie kryterium jakości.

- Sposób oceny ofert był opisany szczegółowo i dokładnie. Każdy z 5 członków komisji każdą ofertę oceniał indywidualnie, w sposób bezstronny, rzetelny i obiektywny, według najlepszej swojej wiedzy i doświadczenia. Ostateczna oferta otrzymywała liczbę punktów w kryterium "jakość" wyliczoną na podstawie średniej arytmetycznej z ocen wszystkich członków komisji - dodaje.

Zdaniem szefa WRM, jakościowe kryteria umożliwiły zbadanie doświadczenia oferentów oraz ich przygotowania organizacyjnego. Firmy ubiegające się o kontrakt musiały przedłożyć m.in. schematy koordynacji prowadzenia robót, obiegu dokumentów, przepływów finansowych, ocenę ryzyka itp.

Aneksy za przestój niepotrzebne?

Kontrolerzy skrytykowali także brak projektu geotechnicznego hali, który miasto powinno wyegzekwować od biura projektowego. Nie spodobało im się również to, że Ratusz przyjmując dokumenty odbioru hali w 2017 roku potwierdził ich kompletność bez szczegółowej weryfikacji, a kilka miesięcy później wniósł o naniesienie poprawek.

Z kolei w przypadku Domu Chemika NIK za błąd uznał podpisanie dwóch aneksów z wykonawcą przebudowy, które zwiększyły jego wynagrodzenie o prawie 487 tys. zł. Było to spowodowane przestojem wynikającymi z prowadzonego postępowanie konserwatorskiego (badanie zabytkowości gmachu). Kontrolerzy uznali jednak, że miasto w tej sytuacji, zgodnie z umową, mogło jedynie przedłużyć termin realizacji zadania.

Innym błędem, jaki trafił do protokołu, było zakwalifikowanie nowego systemu elektroakustycznego, w tym nagłośnienia, monitorów wideo, interkomów itp. dla Domu Chemika za roboty budowlane, a nie dostawy. Wyposażenie tego rodzaju było warto ponad 6 mln zł. Według NIK ok. 120 tys. zł z tej sumy wydano "z naruszeniem zasad ustawy o finansach publicznych".

Zarzuty NIK "niezasadne"

- W naszej ocenie sformułowane przez NIK zarzuty należy uznać za nieuzasadnione, a działania podjęte przez Miasto Puławy w celu podpisania obu aneksów odpowiadały prawu - mówi Łukasz Kołodziej, kierownik Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej w puławskim magistracie.

Według puławskich urzędników wzrost wynagrodzenia dla wykonawcy DCH był konieczny, gdyż przestój na budowie nowego ośrodka kultury wynikał z działania podjętego przez konserwatora zabytków. Tym samym nastąpiła "okoliczność, za którą żadna ze stron nie ponosiła odpowiedzialności". Urzędnicy przypominają jednocześnie o kosztach, jakie nie ze swojej winy w ciągu administracyjnej blokady przebudowy ponosiło konsorcjum wykonawców.

Krytyka wydania dodatkowych 119,8 tys. zł na wyposażenie ośrodka zdaniem Ratusza nie powinna mieć miejsca, bo dzięki temu Dom Chemika otrzymał urządzenia nowej generacji, niż zakładano kilka lat wcześniej. 

- Wykonawca zgłaszał, że na rynku dostępny jest nowy sprzęt o dużo lepszych parametrach, niż ten, który był zakładany na etapie projektowania inwestycji - tłumaczy Łukasz Kołodziej, przyznając, że miasto po analizie zdecydowało się na dopłatę wskazanej wysokości, co rozliczono kosztorysem różnicowym.

Na koniec protokołu NIK sformułował kilka kilka wniosków, w których zachęca puławskich urzędników m.in. bardziej jednoznacznego określenia kryteriów oceny ofert przetargowych, czy też do opisywania przedmiotu zamówienia i ustalanie jego wartości zgodnie z prawem zamówień.

Kontrola NIK zakończyła się także zawiadomieniami do prokuratury. Dwa z nich dotyczą Lublina i prowadzonych tam inwestycji, a jedno dotyczy Puław.

Świdnik

NIK zbadał także inwestycje w Lublinie, Zamościu i Świdniku. Co do tego ostatniego miasta, to najpoważniejsze zastrzeżenia dotyczą tego, że nie wszystko przy budowie LOF-u miało odzwierciedlenie w dokumentach. –  Nie udokumentowano istotnych ustaleń mających wpływ na wysokość wynagrodzenia, które było wyższe o 48 proc. (tj. o 16,76 mln zł) od wartości szacowanej – dodaje NIK.

-  W wyniku przeprowadzonej kontroli Najwyższa Izba Kontroli sformułowało zalecenia pokontrolne. Miasto przedstawiło stosowne wyjaśnienia i wykonało zalecenia NIK korygując wskazane uchybienia – tak sprawę komentuje Monika Głowacka z urzędu miasta w Świdniku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pomnik Ofiar Wołynia w Lublinie

Ambasador Ukrainy w Polsce o ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej: to droga dwukierunkowa

Kijów i Warszawa pracują nad renowacją ukraińskich miejsc pamięci w Polsce i prowadzą rozmowy w sprawie poszukiwania ukraińskich pochówków w Polsce - powiedział ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar. To droga dwukierunkowa - dodał, nawiązując do zasady wzajemności w relacjach z Polską. Poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Przed koncertem w Lublinie rozmawiamy z Arkadiuszem Jakubikiem, aktorem, reżyserem, wokalistą, autorem tekstów i liderem Doktora Misio. Rozmawiamy o jego lękach, miłości do Polski i o popularności

Jan Hoerl wygrał jeden z dwóch konkursów w Engelbergu

Skoki narciarskie. Austriacy poza konkurencją podczas weekendu w Engelbergu

To był niezwykle udany weekend do Austriackich skoczków. W sobotę zwycięstwo w Pucharze Świata na skoczni w Engelbergu świętował Jan Hoerl, a w niedzielę najlepszy okazał się Daniel Tschofenig. Największą niespodzianką było odległe miejsce lidera Pucharu Świata – Piusa Paschke

W górach śnieg, u nas szaruga

W górach śnieg, u nas szaruga

Jeżeli w poniedziałek wybieracie w kierunku Małopolskl, np. na święta w góry, to przygotujcie się na intensywne opady śniegu, w górach przyrost pokrywy śnieżnej nawet do 20 cm - poinformował synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Jakub Gawron. Dodał, że opadom może towarzyszyć porywisty wiatr.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w efektowny sposób pokonał SKK Polonia Warszawa

Przedświąteczny cel został zrealizowany w 100 procentach. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka miały nie popsuć sobie atmosfery na święta Bożego Narodzenia i wykonały zadanie nawet z nawiązką. Bo aż tak gładkiego zwycięstwa chyba nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk 3:0

Bogdanka LUK Lublin szybko załatwiła sprawę w Gdańsku

W spotkaniu 17. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefla Gdańsk 3:0. MVP wybrany został przyjmujący lublinian Wilfredo Leon.

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

80 tys. złotych stracił mieszkaniec powiatu lubartowskiego, bo chciał szybko i łatwo zarobić na kryptowalucie. W efekcie stracił pokaźną sumkę. Gdyby nie interwencja rodziny, to mogło być więcej.

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Tylko w sobotę na terenie powiatu bialskiego doszło do dwóch wypadków na drogach z udziałem pieszych. Policja apeluje i przypomina, że noszenie odblasków może uratować życie.

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Nadmierna prędkość i brawura była przyczyną groźnego wypadku na ulicy Lipowej w Lubartowie. 27-letni kierowca subaru doprowadził do dachowania. Dwie osoby trafiły do szpitala – kierowca i pasażerka.

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

35-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją matką. Policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Hańsk w miniony wtorek.

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent
film

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent

Piłkarze i sztab Górnika Łęczna to ludzie wielu talentów. Damian Zbozień równie dobrze jak w defensywie i z dalekimi wrzutami z autu radzi sobie grając akordy na gitarze. Z kolei David Ogaga, który często emanuje „luzem” na murawie nie ma problemów ze śpiewem, podobnie jak klubowa fizjoterapeutka Martyna Mrówczyńska

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

Ponad dobę, a nawet dwie muszą stać kierowcy chcący jechać w kierunku Białorusi lub Ukrainy.

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Rozmowa z Pawłem Golańskim, dyrektorem sportowym Motoru Lublin

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Co dawniej podawano na dworskich stołach podczas świąt?

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?
KOMUNIKACJA MIEJSKA

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?

Przez ponad dwa tygodnie komunikacja miejska w Lublinie będzie działać inaczej niż zwykle.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium