Niemal dwa miliony więcej niż zakładano może kosztować przebudowa Puławskiego Ośrodka Kultury. W piątek otwarto oferty w drugim przetargu dotyczącym tego zadania. W grze o kontrakt pozostaje Budimex i Termochem.
Do puławskiego magistratu wpłynęły oferty trzech firm zainteresowanych wykonaniem prac. Najdroższą (31,4 mln) złożyło konsorcjum Alstal GB i Alstal Property z Jacewa. Mniej (28,8 mln) zaproponowało konsorcjum puławskiego Termochemu z lubelskim P.H.U Dajk. Podobną cenę zaproponował warszawski Budimex (28,6 mln).
Niestety, nadal to znacznie więcej, niż chcą wydać urzędnicy z ratusza. Teraz będą musieli zdecydować o tym, czy głębiej sięgnąć do miejskiej kasy, czy po raz kolejny unieważnić całe postępowanie.
– Nie chciałbym rozpisywać kolejnego przetargu dlatego zwrócę się do rady miasta z wnioskiem o zwiększenie budżetu na przebudowę POK o ponad 2 mln zł – zapowiada Krzysztof Szczepański, kierownik Wydziału Inwestycji w Urzędzie Miasta Puławy.
Decyzję o tym, czy zaakceptować wzrost kosztów przebudowy budynku radni podejmą pod koniec sierpnia – na pierwszej powakacyjnej sesji. Jeśli się zgodzą, rozpocznie się pierwszy etapu przebudowy POK. Prace mogłyby ruszyć jesienią.
Metamorfozę przejdzie m.in. sala widowiskowa, w której znajdą się nowe fotele, scena, oświetlenie, nagłośnienie, system wentylacji i klimatyzacji. Zmieniony zostanie także układ pomieszczeń w budynku, a patio przykryje przeszklony dach. Główne wejście zostanie przeniesione z ul. Wojska Polskiego na Plac Chopina. „Dom Chemika” zyska także nową, jasną elewację oraz kolumny. W ramach kolejnego etapu przebudowy, na miejscu pawilonu stanąć ma gmach nowej biblioteki miejskiej (zwanej mediateką).