Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

17 listopada 2005 r.
11:36
Edytuj ten wpis

77 lat z zegarkiem w ręku

0 0 A A

W latach 20. i 30. chodziło się w Puławach z zepsutym zegarkiem
do Żyda Szabasona, a później do Konrada Głupczyńskiego. Obaj doskonale znali zegary i zegarki wszystkich marek świata. Jednak Głupczyński był pewniejszy jako reperator, bo robił sam. Szabason natomiast wolał posługiwać się gromadą czeladników i terminatorów. Tak o moim ojcu pisał prof. Michał Strzemski w książce "Nasze Puławy”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Wydaje się, że zakład zegarmistrzowski przy
ul. Piłsudskiego 28 był w Puławach od zawsze...
- Takie wrażenie mogą mieć młodsi mieszkańcy miasta. Ci, którzy liczą sobie ponad 70 lat wiedzą, że zakład w Puławach otworzył w 1938 roku mój ojciec Konrad Głupczyński. Na początku mieścił się on przy ul. Kołłątaja 2, a później w trzech różnych miejscach.
• Ale na szyldzie napisano, że zakład został założony w 1928 r.
- Bo to jest prawda. Od 1928 istniał w Warszawie, ale 10 lat później ojciec przeniósł go do Puław.
• Czyżby nie było tu zegarmistrzów?
- Owszem byli. I to aż czterech. Wszyscy narodowości żydowskiej.
• W małym miasteczku, jakim były wówczas Puławy, to bardzo silna konkurencja...
- Zapewne, ale mój ojciec się jej nie bał. Warszawski zakład Konrada Głupczyńskiego cieszył się dużą renomą. Tak było również w Puławach. Najlepszym na to dowodem jest opinia, jaką wyraził w swojej książce "Nasze Puławy” nieżyjący już prof. Michał Strzemski. ".W latach 20. i na początku lat 30. chodziło się z takimi kłopotami (z popsutymi zegarkami - przyp. red.) głównie do Szabasona, a później do Konrada Głupczyńskiego. Obaj zegarmistrze znali doskonale zegary i zegarki wszystkich marek świata. Jednak Głupczyński był pewniejszy jako reperator, bo robił sam, podczas gdy Szabason wolał posługiwać się gromadą czeladników i terminatorów”.
• Kiedy pan przejął od ojca prowadzenie zakładu?
- Po jego śmierci w 1971 r. Ojciec pracował w firmie niemal do ostatnich dni swojego życia.
• Zegarmistrzem został pan z zamiłowania, czy zwyczajnie odziedziczył pan schedę po ojcu?
- Już jako dziecko przejawiałem zdolności manualne. Interesowałem się mechaniką precyzyjną, konstruowałem najrozmaitsze przyrządy szkolne. Ukończyłem Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Adama Jerzego Czartoryskiego w Puławach, ale na studia nie poszedłem. Chciałem być zegarmistrzem, tak jak mój ojciec.
• Czy w dobie tanich jednorazowych zegarków elektronicznych zegarmistrzom nie grozi bezrobocie?
- Bynajmniej. Nadal produkuje się zegarki z tradycyjnym mechanizmem. Te nowe, elektroniczne, różnią się od tradycyjnych tylko tym, że zamiast sprężyny mają silniczek elektryczny, a zamiast balansu kwarc. Reszta mechanizmu jest taka sama. I też wymaga okresowego czyszczenia, oliwienia lub naprawy.
• Kto do pana przychodzi?
- Różni ludzie i wszystkich szanuję jednakowo. Ale najbardziej cenię tych, którzy przynoszą do oczyszczenia lub naprawy zegarki, którymi zajmował się mój ojciec. Niedawno przyjechał do mnie z Gdańska klient z Schaffausenem. Chciał właśnie mi powierzyć ten zegarek, bo był już tu kiedyś naprawiany. Są też tacy, którzy zostawiają mi złotego Rollexa albo Omegę i wychodzą nie czekając na pokwitowanie. Cieszą mnie takie dowody zaufania.
• Czy zegarmistrzowska tradycja Głupczyńskich będzie kontynuowana?
- Mój syn prowadzi własną działalność handlową, córka jest księgową w warszawskiej AWF. Mam jeszcze dwóch wnuków. Może któregoś z nich uda mi się jeszcze nauczyć zawodu.

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium