Policja poszukuje dwóch kompanów 22-letniego złodzieja z Radomia. W Puławach mężczyźni wspólnie napadali na kobiety, wyrywali torebki i zrywali łańcuszki. 22-latek został już zatrzymany. Jest w areszcie.
- Do spacerującej kobiety z dzieckiem podszedł mężczyzna, który niespodziewanie zerwał z jej szyi złoty łańcuszek - relacjonuje Marcin Koper, rzecznik puławskich policjantów. - Kiedy kobieta zaczęła krzyczeć zwróciła uwagę przechodniów. W pościg za złodziejem ruszyło kilka osób.
Złodzieja udało się schwytać. Został przekazany w ręce policji.
Podobną kradzież odnotowano kilka dni wcześniej na ul. Lubelskiej. Policjanci analizując podobne przestępstwa z terenu Puław wytypowali 22-latka jako ich sprawcę. - Okazało się, że motyw działania oraz osoba pasuje do innych "wyrw" dokonanych w ostatnim czasie – dodaje Koper.
Arkadiusz S. usłyszał 19 zarzutów. Mężczyzna od listopada ubiegłego roku 16 razy w Puławach i 3 razy w Zwoleniu dokonał kradzieży na kwotę ponad 15 tys. złotych.
22-latek przyznał się do winy. Decyzją sądu został aresztowany. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Obecnie policjanci poszukują dwóch jego kolegów, z którymi mężczyzna okradał kobiety.