O fałszowanie dokumentów i niewypłacenie pieniędzy oskarża dyrektora „Czartoryskiego” w Puławach, nauczyciel Robert Sosik. Beata Trzcińska-Staszczyk wszystkiemu zaprzecza. Sprawę zbada prokuratura.
Czytaj więcej: "Fałszowanie dokumentów". Zwolniony nauczyciel oskarża dyrektor szkoły
Poniżej list otwarty, który do naszej redakcji wysłali pracownicy I LO im. ks. A.J. Czartoryskiego oraz niepublicznej szkoły podstawowej „Klasyk”:
Z wielką konsternacją i zażenowaniem my nauczyciele do niedawna Niepublicznego Gimnazjum przy I LO im. Ks. A. J. Czartoryskiego w Puławach zapoznajemy się z informacjami prasowymi i medialnymi związanymi z doniesieniami, skierowanymi przeciwko szkole przez pana Roberta Sosika.
Wyrażamy stanowczy i zdecydowany sprzeciw wobec sposobu, w jaki były pracownik placówki, po krótkim stosunkowo w niej stażu pracy, próbuje zdezawuować jej niekwestionowany i wieloletni dorobek edukacyjny oraz wychowawczy. Fakt ten budzi w nas szczere niedowierzanie i wywołuje niesmak, jak stosunkowo młody człowiek próbujący dopiero zdobyć pierwsze życiowe doświadczenie w pracy z dziećmi w sposób bezkompromisowy bezpardonowo atakuje dotychczasowe miejsce wykonywania swojej pracy.
Nie zgadzamy się na to, by dorosły, mimo młodego wieku człowiek, bezrefleksyjnie i zbyt emocjonalnie szargał imię miejsca, które zaoferowało mu pracę i wsparcie. Żałujemy, że pan Robert nie wykorzystał stworzonej mu szansy i nie wysłuchał porad, jakie życzliwe mu grono zaoferowało. Szkoda, że staliśmy się środowiskiem, z którym pan Robert Sosik rozstaje się w atmosferze skandalu, sensacji i trudnym obszarze sądów, a także prokuratury. Panie Robercie – nie rozumiemy i zdecydowanie nie akceptujemy Pana działań – na wokandzie zaś sądowej i prokuratorskiej nie może Pan liczyć na nasze wsparcie.
Nauczyciele i pracownicy szkoły
Puławy, 25.10.2017 r.