Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Krowa leniwie pasie się koło baszty. A na rynku wielki gwar. Jedni coś kupują, inni rozmawiają. Tak wyglądał Kazimierz Dolny blisko 90 lat temu. Dokument znaleziony we francuskich archiwach można obejrzeć w popularnym serwisie internetowym.
Dokument znaleziony we francuskich archiwach można obejrzeć w popularnym serwisie internetowym.
Ponad 5-minutowy dokument datowany na 1920 rok pokazuje zwykły dzień z życia Kazimierza Dolnego. Kamera najpierw pokazuje Wisłę, szerokie i piaszczyste plaże oraz małą łódź i jej pasażerów.
Potem operator przenosi się do miasteczka. Z góry widzimy Farę i dachy kamienic na Rynku. Przebiega pies, ktoś nabiera wody ze słynnej kazimierskiej studni. Łatwo rozpoznać można też charakteryczne kamienice: Celejowską, Przybyłów, Gdańską.
Od umieszczenia filmu w serwisie internetowym youtube minęłe niecałe dwa miesiące, a obejrzało go już ponad dwa tysiące osób. Pod filmem pojawiły się też liczne komentarze, głównie mieszkańców Kazimierza i jego wielbicieli.
- Sprawiłeś nam wielką przyjemność! Bardzo lubię Kazimierz, widać że zmienił swoje oblicze, szczególnie drzewa wokół zamku i baszty - napisał jeden z internautów.
Dokument spodobał się także osobom na co dzień zajmującym się historią Kazimierza.
- Jestem pod ogromnym wrażeniem tego filmu, to naprawdę ogromne znalezisko. Wcześniej o nim nie słyszałem, a miałem okazję widzieć wiele innych filmów czy fotografii dokumentujących wygląd naszego miasta. Film jest na tyle świetnym źródłem historycznym, że prezentowałem go już uczniom na lekcji - mówi Marcin Pisula, nauczyciel historii w kazimierskim gimnazjum.
Historyk zwraca też uwagę na widoczne na filmie duże zniszczenia pochodzące z I wojny światowej. Część kamienic jest całkowicie zrujnowana. - Z jednej strony daje się rozpoznać charakterystyczny rozkład ulic, ale miasto przez tyle lat jednak bardzo się zmieniło - dodaje Pisula.
Film umieszczony na portalu youtube pochodzi z francuskich archiwów i należy do serii "Geografia Europy 1920". Filmowcy francuscy najprawdopodobniej płynęli Wisłą od Gdańska na południe Polski i filmowali wszystkie najciekawsze miejsca. Potem udali się jeszcze dalej na południe Europy - do Czechosłowacji, Bułgarii czy Grecji.
Ponad 5-minutowy dokument datowany na 1920 rok pokazuje zwykły dzień z życia Kazimierza Dolnego. Kamera najpierw pokazuje Wisłę, szerokie i piaszczyste plaże oraz małą łódź i jej pasażerów.
Potem operator przenosi się do miasteczka. Z góry widzimy Farę i dachy kamienic na Rynku. Przebiega pies, ktoś nabiera wody ze słynnej kazimierskiej studni. Łatwo rozpoznać można też charakteryczne kamienice: Celejowską, Przybyłów, Gdańską.
Od umieszczenia filmu w serwisie internetowym youtube minęłe niecałe dwa miesiące, a obejrzało go już ponad dwa tysiące osób. Pod filmem pojawiły się też liczne komentarze, głównie mieszkańców Kazimierza i jego wielbicieli.
- Sprawiłeś nam wielką przyjemność! Bardzo lubię Kazimierz, widać że zmienił swoje oblicze, szczególnie drzewa wokół zamku i baszty - napisał jeden z internautów.
Dokument spodobał się także osobom na co dzień zajmującym się historią Kazimierza.
- Jestem pod ogromnym wrażeniem tego filmu, to naprawdę ogromne znalezisko. Wcześniej o nim nie słyszałem, a miałem okazję widzieć wiele innych filmów czy fotografii dokumentujących wygląd naszego miasta. Film jest na tyle świetnym źródłem historycznym, że prezentowałem go już uczniom na lekcji - mówi Marcin Pisula, nauczyciel historii w kazimierskim gimnazjum.
Historyk zwraca też uwagę na widoczne na filmie duże zniszczenia pochodzące z I wojny światowej. Część kamienic jest całkowicie zrujnowana. - Z jednej strony daje się rozpoznać charakterystyczny rozkład ulic, ale miasto przez tyle lat jednak bardzo się zmieniło - dodaje Pisula.
Film umieszczony na portalu youtube pochodzi z francuskich archiwów i należy do serii "Geografia Europy 1920". Filmowcy francuscy najprawdopodobniej płynęli Wisłą od Gdańska na południe Polski i filmowali wszystkie najciekawsze miejsca. Potem udali się jeszcze dalej na południe Europy - do Czechosłowacji, Bułgarii czy Grecji.
