Po intensywnych opadach, część drogi powiatowej będącej przedłużeniem ul. Głowackiego regularnie zalewa woda. Według mieszkańców potrafi zająć cały pas ruchu, zalewając częściowo okoliczne działki. Zdaniem radnego powiatowego Grzegorza Kuny, wina leży po stronie złego stanu rowów melioracyjnych.
O to, czy Powiatowy Zarząd Dróg w Puławach ma zamiar zająć się tym problemem zapytaliśmy dyrektor Annę Nizioł.
– Sprawdzamy to, ale muszę przyznać, że w tym roku w naszym budżecie nie mamy środków, na poprawę tego stanu rzeczy. Żeby udrożnić rowy potrzeba znacznej ilości pieniędzy, także tych pochodzących z budżetu państwa – mówi dyrektor PZD.
Jedną z możliwości branych pod uwagę jest rozszerzenie zakresu jednej z inwestycji planowanej za Kurowem. Chodzi o remont mostu, dla którego zlecono przygotowanie dokumentacji. Według dyrektor, oprócz prac przy moście, zaprojektować można byłoby także te dotyczące odwodnienia problematycznego odcinka ulicy prowadzącej do miejscowości Kłoda. Jeśli tak się stanie, najszybszym terminem realizacji tej inwestycji jest przyszły rok.