Pod koniec minionego roku wójt ogłosił konkurs na dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury. Ten zakończył się niepowodzeniem. Żaden z dwójki kandydatów nie zdobył poparcia komisji. Kolejnego postępowania na razie nie będzie. Stanowisko na kolejny rok utrzymał dotychczasowy szef GOK-u.
Sławomir Łowczak zachował stanowisko dyrektora markuszowskiego GOK-u. Wójt Leszek Łuczywek nie podpisał z nim jednak umowy na kolejną kadencję, a jedynie na najbliższy rok. To skutek braku rozstrzygnięcia ostatniego konkursu na to stanowisko. Do postępowania przystąpiła trójka chętnych, z których do finału zakwalifikowano dwie osoby: Sławomira Łowczaka oraz Ewelinę Burek. Ten pierwszy do wieloletni szef markuszowskiej jednostki, a jego konkurentka do mieszkanka Nałęczowa z doświadczeniem z ośrodka w Kazimierzu Dolnym.
Komisja pod przewodnictwem sekretarz UG, Bożeny Tkaczyk-Żurawskiej, rekomendowała ponowne rozpisanie konkursu. Tak się jednak nie stało.
– Umowa z dyrektorem kończyła się 31 grudnia, więc nie mogliśmy zostawić naszej jednostki bez kierownictwa – tłumaczy sekretarz gminy. W związku z tym wójt Łuczywek zdecydował o tymczasowym przedłużeniu umowy ze Sławomirem Łowczakiem. Ten otrzymał umowę na rok. Do czasu rozstrzygnięcia następnego konkursu więc będzie pełnił obowiązki dyrektora GOK-u.