Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wciąż można się zapisywać do udziału w niedzielnym maratonie rowerowym Merida Mazovia MTB. Na starcie stanie co najmniej kilkuset zawodników.
Dużym atutem zawodów w Kazimierzu Dolnym będzie bardzo urozmaicona trasa. - Wąwozy, podjazdy, runda przez miasto. Jeżeli ktoś zamiast jeździć woli kibicować, to naprawdę będzie miał na co popatrzeć. A dla uczestników także będzie to prawdziwa gratka. W końcu będą mogli przejechać ulicami miasta, także w samym centrum. Trasa naprawdę jest bardzo fajna - przekonuje Marcin Dławichowski, z biura prasowego Merida Mazovia MTB.
W środę trasę sprawdzał organizator cyklu wyścigów, były znakomity polski kolarz Cezary Zamana. - Zdecydowaliśmy się na drobną zmianę w miejscowości Góry. Dzięki temu przejazd dla zawodników powinien być dużo bardziej bezpieczny - zapewnia Cezary Zamana. I dodaje, że etap wyścigu w Kazimierzu Dolnym będzie bardzo nietypowy. - Na pewno będzie to jeden z bardziej widowiskowych maratonów. Po pierwsza okolica jest przepiękna i ściganie się w takich plenerach to naprawdę sama przyjemność. Dodatkowo swoje zrobi też trudność tras wyznaczonych dla poszczególnych grup wiekowych. W Kazimierzu Dolnym naprawdę trzeba będzie się mocno postarać.
W środę trasę sprawdzał organizator cyklu wyścigów, były znakomity polski kolarz Cezary Zamana. - Zdecydowaliśmy się na drobną zmianę w miejscowości Góry. Dzięki temu przejazd dla zawodników powinien być dużo bardziej bezpieczny - zapewnia Cezary Zamana. I dodaje, że etap wyścigu w Kazimierzu Dolnym będzie bardzo nietypowy. - Na pewno będzie to jeden z bardziej widowiskowych maratonów. Po pierwsza okolica jest przepiękna i ściganie się w takich plenerach to naprawdę sama przyjemność. Dodatkowo swoje zrobi też trudność tras wyznaczonych dla poszczególnych grup wiekowych. W Kazimierzu Dolnym naprawdę trzeba będzie się mocno postarać.
Start, meta, a także biuro zawodów znajdują się na terenach zielonych pomiędzy bulwarem nadwiślańskim, a Wisłą (naprzeciw ul. Krakowskiej, na południe od Portu Jachtowego). Organizatorzy zachęcają do przybycia na zawody całe rodziny, bo jak zwykle zostanie wyznaczony także kącik dla dzieci. Będzie nauka jazdy na rowerkach biegowych Puky Race, a w godz. 9-15 zostanie otwarty plac zabaw. To jednak nie wszystko. - Współpracujemy z telewizją MiniMini+, dlatego nie zabraknie gier i zabaw dla dzieci. Każdy będzie mógł zrobić sobie zdjęcie z rybką MiniMini, a także wziąć udział w wyścigach dla najmłodszych - dodaje Marcin Dławichowski.
Zawodnicy będą mogli się sprawdzić w różnych kategoriach wiekowych. Dla młodzieży przygotowano dystans Hobby (6 km), dla dorosłych Fit (27 km), Mega (53 km) i Giga (80 km). W środę wieczorem na liście startowej było już grubo ponad 500 osób, ale zapisy będą przyjmowane także w dniu maratonu, w biurze zawodów (godz. 8-11.30). W sobotę biuro będzie czynne od 15 do 17.
Zawodnicy będą mogli się sprawdzić w różnych kategoriach wiekowych. Dla młodzieży przygotowano dystans Hobby (6 km), dla dorosłych Fit (27 km), Mega (53 km) i Giga (80 km). W środę wieczorem na liście startowej było już grubo ponad 500 osób, ale zapisy będą przyjmowane także w dniu maratonu, w biurze zawodów (godz. 8-11.30). W sobotę biuro będzie czynne od 15 do 17.
