Dwaj mieszkańcy Puław chcieli zakupić telefon i opaskę na rękę monitorującą aktywność na jednym z popularnych portali z ogłoszeniami. Za zakupy zapłacili z góry. Padli jednak ofiarą oszustów - nie otrzymali zamówionych towarów.
Komenda w Puławach otrzymała wczoraj dwa zgłoszenia w tej sprawie. Mieszkańcy Puław chcieli kupić za pośrednictwem popularnego portalu ogłoszeniowego telefon oraz opaskę na rękę monitorującą aktywność. Zapłacili za te przedmioty góry, ale nie otrzymali zamówionego towaru, przez co stracili 750 i prawie 100 zł.
Zarówno 55-latek, jak i 27-latek, uwierzyli, że oferty sprzedaży są wiarygodne. W obydwu przypadkach sprzedający utrzymywali z klientami kontakt telefoniczny i za pomocą smsów. Jednak po dokonaniu wpłaty, kontakt ze sprzedawcami się urwał.
Funkcjonariusze ostrzegają: "Policja apeluje o ostrożność i dokładne sprawdzenie profilu sprzedającego, a także rozważenie bardziej bezpiecznych form płatności. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie, jaką transakcję mamy wykonać, może uratować nas przed utratą pieniędzy."