Puławy chcą być bazą dla sportowców z całej Polski. Skorzystają na tym mieszkańcy, bo w najbliższym czasie remontu doczeka się stadion MOSiR przy ul. Hauke-Bosaka. Powstanie tu kompleks hotelowy, odnowiona będzie płyta główna boiska, a trybuny przestaną straszyć starymi spróchniałymi ławeczkami.
To jednak dopiero początek sportowych inwestycji w mieście. Najważniejsze z nich czekają pozostałą część obiektów sportowych przy Hauke-Bosaka. - Powstanie tu hotel na ok. 70 miejsc i gabinety odnowy biologicznej. W budynku znajdą się też punkty gastronomiczne - wylicza Anna Tarka z Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta. Oprócz tego w pobliżu stadionu mają też zostać zbudowane domki campingowe.
Na samym stadionie zostanie wyremontowana płyta główna oraz, co najważniejsze dla kibiców, trybuny. Po remoncie ma tu być ponad 4,5 tys. miejsc. Zaś wokół boiska powstanie tartanowa bieżnia.
Zmiana wyglądu czeka także halę sportową MOSiR przy al. Partyzantów. W przyszłym roku czeka ją wymiana parkietu i siedzisk dla widzów. Jednak najważniejsza inwestycja to budowa hali treningowej dla piłkarzy ręcznych, w miejscu parkingu tuż obok starej hali. - W tej chwili hali jest już ciasno, uniknęlibyśmy tego, gdyby powstał drugi obiekt - uważa Jerzy Witaszek, dyrektor MOSiR.
Remonty czekają nie tylko reprezentacyjne obiekty sportowe w mieście. Kolejne boiska ze sztuczną trawą powstaną przy trzech puławskich szkołach: Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 przy ul. Kaniowczyków i ZSO nr 2 przy ul. Wróblewskiego (w obu przypadkach trwają procedury przetargowe) oraz Szkole Podstawowej nr 10 przy ul. 6 Sierpnia (prace budowlane już się zaczęły). - Boisko ze sztuczną nawierzchnią przy stadionie kosztowało prawie 3,8 mln. zł. Te budowane przy szkołach będą znacznie tańsze, każde ma kosztować ponad milion - mówi Anna Tarka.