Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W najbliższą środę 5 listopada rusza nowe targowisko w Puławach.
Plac przy ul. Lubelskiej, w okolicy dawnego tartaku ma jednak działać tylko w jeden dzień tygodnia - w środy, kiedy sprzedających i kupujących zazwyczaj jest najwięcej. W pozostałe dni, handel nadal będzie się odbywał na targu przy ul. Składowej.
Zmiany wynikają z niewielkiej ilości miejsca na dotychczasowym targu. Problemy pojawiły się zwłaszcza po uruchomieniu na części targowiska puławskiego oddziału Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. - Myślimy, że to będzie dobra zmiana. Oczywiście będziemy ją obserwować i analizować - zapowiada Grzegorz Nakonieczny, wiceprezydent Puław.
W związku z środową zmianą lokalizacji targu, zmienią się też kursy w ten dzień autobusów linii nr 18 i 28, które do tej pory dojeżdżały na ul. Składową. - Przystanek końcowy i początkowy będzie przy ul. Lubelskiej przy starym tartaku - mówi Henryk Mizak, prezes MZK Puławy.
Zmiany wynikają z niewielkiej ilości miejsca na dotychczasowym targu. Problemy pojawiły się zwłaszcza po uruchomieniu na części targowiska puławskiego oddziału Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. - Myślimy, że to będzie dobra zmiana. Oczywiście będziemy ją obserwować i analizować - zapowiada Grzegorz Nakonieczny, wiceprezydent Puław.
W związku z środową zmianą lokalizacji targu, zmienią się też kursy w ten dzień autobusów linii nr 18 i 28, które do tej pory dojeżdżały na ul. Składową. - Przystanek końcowy i początkowy będzie przy ul. Lubelskiej przy starym tartaku - mówi Henryk Mizak, prezes MZK Puławy.
