O takie inwestycje przy okazji przebudowy linii kolejowej prosi kolejarzy prezydent Puław. Jest szansa, że część tych próśb zostanie spełniona.
Puławy proszą o cztery inwestycje. Jedna z nich to budowa przejścia podziemnego z dworca Puławy Miasto w kierunku al. Partyzantów i ronda Bitwy Warszawskiej. – Tu w przyszłości planowana jest budowa dworca komunikacji samochodowej – mówi Łukasz Kołodziej z Urzędu Miasta Puławy.
Na listę życzeń trafi też budowa wiaduktu w ciągu ul. Budowlanych, który miałby zastąpić istniejący przejazd przez tory. Kolejna inwestycja to połączenie ulic Lubelskiej i Składowej oraz Lubelskiej i Towarowej. Takie drogi miałyby biec wzdłuż torów na terenach stanowiących własność kolei.
– Prezydent wystąpi o ujęcie tych zadań w projekcie modernizacji linii kolejowej nr 7 – informuje Kołodziej. Decyzja należy do Polskich Linii Kolejowych (spółka zleca projekt, a później ma zlecić też przebudowę szlaku z Otwocka do Lublina) oraz do Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP (ma rozważyć możliwość budowy dróg na terenach stanowiących własność kolei).
Dokumentacja niezbędna do przebudowy linii ma być gotowa w 2015 r. Wykonają ją trzy firmy. Odcinek od Dęblina do Lublina przypadł spółce MGGP. Przewidywany koszty wykonania projektów i wykupu gruntów to ok. 152 mln zł. Sama modernizacja linii ma się zacząć w 2016 r. a zakończyć w 2020 r. Prace mają objąć m.in. budowę dodatkowego, drugiego toru między Otwockiem a Pilawą oraz wykonanie nowego przystanku kolejowego Lublin Zachód na wysokości dzielnicy Czuby. Po modernizacji pociągi pasażerskie będą mogły przyspieszyć do 160 km/h.