Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ta ostroga znajdująca się w pobliżu bulwaru nadwiślańskiego w Puławach służy do regulacji rzeki. Jednak już niedługo nie będzie wyłącznie poskramiać kapryśnej Wisły.
Przy okazji remontu robotnicy wzmocnią i wyłożą jej powierzchnię płytami w taki sposób, żeby można było swobodnie po niej spacerować. Na samym końcu cypla będzie można bez problemu zobaczyć oba puławskie mosty - stary oraz ten nowo budowany. Oczywiście wstęp na "molo” będzie dozwolony tylko wtedy, kiedy Wisła będzie miała niski poziom wody.
Zmienia się także pozostała okolica bulwaru nadwiślańskiego. Dobiega końca drugi etap budowy, a już są pomysły na jego dalszą rozbudowę. - W przyszłym roku chcemy zająć się kolejnym stumetrowym odcinkiem w kierunku nowego mostu - mówi Adam Gębal, wiceprezydent Puław. Ponadto planowana jest rozbudowa również w przeciwnym kierunku. W tym celu miasto prowadzi rozmowy z właścicielami gruntów, na których ma się znajdować dalsza część bulwaru
(pab)
Zmienia się także pozostała okolica bulwaru nadwiślańskiego. Dobiega końca drugi etap budowy, a już są pomysły na jego dalszą rozbudowę. - W przyszłym roku chcemy zająć się kolejnym stumetrowym odcinkiem w kierunku nowego mostu - mówi Adam Gębal, wiceprezydent Puław. Ponadto planowana jest rozbudowa również w przeciwnym kierunku. W tym celu miasto prowadzi rozmowy z właścicielami gruntów, na których ma się znajdować dalsza część bulwaru
(pab)
