Dzisiaj przed południem na estakadzie nowej drogi wojewódzkiej nad doliną Bochotniczanki symbolicznie otwarto pierwszy etap obwodnicy Nałęczowa. - To państwo dało pieniądze na tę drogę - podkreślił marszałek Jarosław Stawiarski. Inwestycja pochłonęła, licząc z wykupem gruntów, 156 mln zł.
Mieliśmy dzisiaj okazję przejechać się nową obwodnicą Nałęczowa. Droga prezentuje się bardzo dobrze. Właściwie jest już gotowa, ale zgodnie z przepisami, przed wpuszczeniem na nią pojazdów, zakończyć muszą się jeszcze odbiory. - W poniedziałek droga zostanie udostępniona dla ruchu - zapewnił nas Paweł Szumera, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.
Tymczasem w piątek, tuż o godz. 11, na liczącej 374 metry estakadzie poprowadzonej nad doliną Bochotniczanki, zgromadzili się oficjele, w tym przedstawiciele wojewódzkiego, powiatowego i gminnego samorządu oraz wykonawcy, by przeciąć wstęgę symbolicznie otwierając pierwszy fragment nałęczowskiej obwodnicy.
- Ta droga podniesie poziom życia naszych mieszkańców w centrum Nałęczowa i na peryferiach. Nie można też zapominać o lokalnym biznesie, nie tylko sanatoriach. Mamy wytwórnie wód mineralnych, których logistyka ulegnie poprawie. Ta obwodnica będzie służyć rozwojowi mieszkańców i lokalnego biznesu. Mam nadzieję, że będzie również bezpiecznym rozwązaniem dla wszystkich użytkowników - mówił Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa.
Samorządowiec podziękował jednocześnie marszałkowi za determinację, bez której, jak ocenił, nie udałoby się pozyskać rządowego finansowania na ten cel. Zwrócił również uwagę na to, że otwarcie obwodnicy pozwoli Nałęczowowi ochronić status uzdrowiska.
- Państwo nasze, złośliwi mówią państwo pisowskie, dało na to pieniądze. Państwo odpowiedzialne za cały kraj, nie tylko za stolicę, czy wybrzeże, ale także za ten kraj również na wschodzie. Dla nas Nałęczów to najpiękniejsze uzdrowisko w Polsce (...). Liczę na to, że państwo Platformy Obywatelskiej, Polski 2050, Polskiego Stronnictwa Ludowego, pomoże samorządowi województwa, żeby tę obwodnicę dokończyć - mówił Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego. Budowę pierwszego fragmentu obwodnicy nazwał wielkim zwycięstwem państwa i samorządu.
Za budowę obwodnicy odpowiedzialna była spółka Strabag, która zainkasowała 140,8 mln zł. Licząc natomiast całkowite koszty zadania, łącznie z wykupem gruntów, koszt tego 5,2-kilometrowego odcinka wyniósł ponad 156 mln zł. Z powodu konieczności wykonania prac archeologicznych, pierwotny termin zakończenia robót został aneksem przesunięty o 3 miesiące. Najbardziej wymagającą pod względem technicznym i finansowym częścią pierwszego etapu była wspomniana estakada. Co ciekawe, według ZDW, koszt drugiego etapu, liczącego ponad 9 km, szacowany jest zaledwie na nieco ponad 100 mln zł.
Przypominamy o tym, że droga połączyła nowe rondo w Sadurkach w ciągu drogi wojewódzkiej nr 830 ze skrzyżowaniem w Drzewcach Kolonii, omijając miasto Nałęczów od północnego wschodu. Z nowego fragmentu z pewnością skorzysta tranzyt oraz wszyscy kierowcy podróżujący do Nałęczowa, Cynkowa, Sadurek i Wojciechowa od strony drogi ekspresowej S17 w Markuszowie. Tym samym spodziewany jest zauważalny spadek natężenia ruchu w centrum uzdrowiska.
To oczywiście nie wszystko, bo w planach jest także etap numer dwa, czyli odcinek od Drzewc Kolonii do Karmanowic. Ta droga będzie miała ponad 9 km długości i pozwoli ominąć nie tylko Nałęczów, ale również Wąwolnicę, skutecznie skracając czas podróży z Lublina do Kazimierza Dolnego. Kiedy możemy spodziewać się jej otwarcia? Żadnych dat ZDW na razie nie wskazuje. - Czekamy na decyzję środowiską, ZRID oraz dalsze prace projektowe - wymienia dyrektor Szumera.
A co z finansowaniem? Pieniędzy po stronie województwa na ten cel na razie nie ma. Marszałek Stawiarski liczy w tej materii na wsparcie ze strony władz centralnych. Ich przedstawicieli na otwarciu nie było, ale w imieniu nieco wywołanego do tablicy PSL-u wypowiedział się wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski. - Jako PSL będziemy zawsze pracować dla dobra województwa i jego mieszkańców. Po prostu chcemy działać i wspierać wszystkie dobre inicjatywy - zapewnił.
Nową drogę poświęcił proboszcz parafii pw. Jana Chrzciciela w Nałęczowie, ks. Marek Czerko. - Niech wszyscy użytkownicy tej drogi, ostrożnie i bezpiecznie odbywają podróże, troskliwie dbając o bezpieczeństwo swoje i innych ludzi. Niech w drodze towarzyszy im zawsze Chrystus - powiedział duchowny.