Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Koncert "najpięknieszych polskich piosenek" z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości w sobotę wieczorem wybrzmiał na dziedzińcu puławskiego Pałacu Marynki. Zaśpiewali Stanisław Soyka, Wiktoria Węgrzyn i Andrzej Lichosyt.
Na scenie przed pałacem w roli głównej wystąpili muzycy Orkiestry Kameralnej Silesian Art Collective z Katowic pod batutą Mateusza Walacha. Ich symfoniczne aranżacje znanych polskich szlagierów zrobiły pozytywne wrażenie na puławskiej publiczności. Koncert utrzymany był w patriotycznej stylice, a kolejne utwory prezentowały kolejne etapy polskiego dążenia do niepodległości.
Pomiędzy nimi prowadzący artyści odczytywali krótkie wprowadzenia - przypominające ważne momenty w historii, jak wybuch Powstania Warszawskiego, czy wprowadzenie w Polsce stanu wojennego.
Piosenki z różnych lat śpiewała utalentowana wokalistka, Wiktoria Węgrzyn do spółki z Andrzejem Lichosytem. Zagrano m.in. "Powrócisz tu" Ireny Santor, "Biały Krzyż" Krzysztofa Klenczona, "Mury" Jacka Kaczmarskiego, czy "Polską Madonnę" Maryli Rodowicz. Kilka utworów, w tym "Tolerancję" zaśpiewał także Stanisław Soyka. Na koniec, w niebo wystrzeliły tysiące biało-czerwonych konfetti, a na publiczność spadły serpentyny. Mieszkańcy Puław występ śląskich artystów nagrodzili gromkimi brawami.
