Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

24 stycznia 2024 r.
15:48

Prezydent pójdzie za kratki? Grzywna albo areszt

0 0 A A

Warty około 240 tys. zł ekran akustyczny, który miał ograniczyć hałas dobiegający z boiska szkolnego - nie pomógł. Sąd Okręgowy w Lublinie za otwarcie "Orlika" ukarał miasto Puławy grzywną w wysokości 5 tys. zł, którą można zamienić na areszt dla prezydenta.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Konflikt pomiędzy starszym małżeństwem z ul. Krasińskiego na puławskich Włostowicach, a miastem Puławy - narasta. Państwu G. od kilku lat przeszkadzają hałasy dobiegające z boisk przy Szkole Podstawowej nr 4. Uciążliwości miały być na tyle poważne, że sprawa trafiła do sądu. Ten kilka lat temu przychylił sie do argumentów o zbyt wysokim rzekomo natężeniu dźwięku podczas gry w piłkę oraz zbyt jasnych lampach oświetlających "Orlika" zakazując korzystania ze sportowego obiektu podczas zajęć pozaszkolnych.

Żeby usunąć wykazane uciążliwości Puławy postawiły warty 240 tys. zł, 60-metrowej długości ekran akustyczny i sfinansowały badania poziomu hałasu, które potwierdziły jego skuteczność. Na tej podstawie w roku 2022 miasto ponownie udostępniło boisko mieszkańcom, co państwo G. uznali za działanie bezprawne i ponownie pozwali Puławy domagając się zapłaty 15 tys. zł grzywny. Sąd Rejonowy ich powództwo oddalił, ale już Sąd Okręgowy w Lublinie - przyznał im rację.

Zgodnie z prawomocnym już orzeczeniem - za udostępnienie "Orlika" dzieciom i dorosłym bez uchylenia obowiązującego wyroku, Puławy mają zapłacić 5 tys. zł grzywny, co miasto może zamienić na 5 dni aresztu dla prezydenta. Przy czym, kolejne zgłoszenia przypadków naruszania zakazu mogą być o wiele bardziej dotkliwe. Według orzeczenia nowe kary mogą sięgać nawet miliona złotych lub 6 miesięcy więzienia dla prezydenta.

- Już dzisiaj mogę powiedzieć, że nie zapłacimy tej grzywny. Miasto Puławy tego nie zrobi. Byłoby to zwycięstwo zła nad dobrem. Nie po to zostałem prezydentem aby promować zło w czystej postaci. Dlatego jestem gotowy iść do więzienia. Tak zdecydowałem, bo uważam, że ten wyrok jest absurdalny - zapowiada prezydent Puław, Paweł Maj.

- Złodziej, bandyta często do więzienia nie idzie, a ludzie, którzy chcą po prostu udostępnić dzieciom boisko, by te mogły rozwijać się, karani są aresztem lub grzywną. To absurd, który pokazuje jak jednostki, którym przeszkadza to, że dzieci biegają i grają w piłkę, mogą terroryzować mieszkańców całego miasta. Nie możemy im na to pozwolić. Nie poddamy się - podkreślił.

Jak poinformował Maj, miasto będzie starało się doprowadzić do unieważnienia niekorzystnego wyroku nakładającego poważne ograniczenia na możliwość korzystania ze szkolnego boiska. O sprawie mają być powiadomienie ministrowie sprawiedliwości i sportu, a także Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Praw Dziecka. - Jeśli my nie zawalczymy o nasze dzieci, nikt za nas tego nie zrobi - przekonuje prezydent.

- Wyrok, który zapadł jest dla naszej szkoły zdecydowanie niekorzystny, ale jeszcze bardziej dla mieszkańców Włostowic. Te boiska były budowane nie tylko dla dzieci, ale dla całej społeczności. Po to, żeby po szkole mogły przychodzić całe rodziny i grać w piłkę - ocenia Edyta Skoczek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4.

Czy miasto popełniło błąd nie czekając na unieważnienie wyroku? Jak tłumaczy Ernest Stolar, radca prawny puławskiego Ratusza, oznaczałoby to lata oczekiwań podczas których obiekt pozostawałby niedostępny dla mieszkańców, nawet długo po wybudowaniu wartego setki tysięcy ekranu akustycznego. - Uznaliśmy, że poniesienie takich nakładów umożliwia nam przywrócenie możliwości korzystania z boiska w pewnym zakresie. Wymagał tego interes społeczny - przyznaje.

Nowe orzeczenie dotyczące grzywny, którą można zamienić na areszt - w okresie zimowym dla puławian niczego nie zmienia. Problem pojawi się w okresie marzec-listopad, kiedy szkoła boiska dla mieszkańców i gości udostępniała. Grać w godzinach popołudniowych można było pod okiem tzw. animatora sportu. Zgodnie z nowym wyrokiem nie będzie to już możliwe.

O słowo komentarza w tej sprawie próbowaliśmy zwrócić się do wspomnianego małżeństwa z ul. Krasińskiego, ale państwo G. po raz kolejny odmówili wypowiedzi dotyczącej swojego sporu z miastem. Przypominamy, że dzisiaj ten dotyczy już nie tylko samego boiska, ale także wspomnianego ekranu, którego obecność również jest krytykowana.

Boiska od ulicy odgradza ekran akustyczny. Jego budowa nie rozwiązała jednak problemu (fot. rs)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium