Nadchodząca przebudowa Puławskiego Ośrodka Kultury „Dom Chemika” oznacza przeprowadzkę. Lista alternatywnych lokalizacji jest już prawie gotowa. Największy kłopot jest ze znalezieniem innej sali widowiskowej
Sala widowiskowa w POK ma ponad pół tysiąca miejsc siedzących i w całym powiecie puławskim nie ma żadnego obiektu, który mógłby ją zastąpić.
- Brak dostępu do naszej sali to dla nas z pewnością największy ze wszystkich problemów, jakie niesie ze sobą przebudowa. Dlatego z konieczności wczesną wiosną i późnią jesienią będzie więcej imprez plenerowych. Zimą będziemy chcieli skorzystać z hal sportowych, sal Pałacu Czartoryskich, być może także Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego. Przed nami także rozmowy z właścicielem kina Sybilla - mówi Zbigniew Śliwiński, dyrektor POK.
Już wiadomo, że Zespół Pieśni i Tańca „Powiśle” skorzysta z sali ćwiczeń Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Grześ” przy SP nr 11 na os. Niwa oraz pomieszczeń portowych na terenie Mariny (tam będą ćwiczyć pary turniejowe).
Zespół baletowy „Etiuda” i Studio Tańca „Pokus” trafią natomiast do sali gimnastycznej Zespołu Dziennych Domów Pomocy Społecznej przy ul. 6 Sierpnia. Małe formy teatralne przeniosą się z kolei do sali widowiskowej Domu Nauczyciela przy ul. Kołłątaja.
Do Zespołu Szkół Europejskich przy ul. Kowalskiego przeniosą się zajęcia wokalne. Kolejnymi alternatywnymi lokalizacjami dla działalności kulturalnej są m.in. Szkoła Muzyczna, sala Ochotnicznych Hufców Pracy, Młodzieżowy Dom Kultury oraz placówki oświatowe.
- Wystawy Puławskiej Galerii Sztuki będą organizowane w różnych miejscach, w zależności od ich charakteru - wyjaśnia dyrektor Śliwiński.
Na razie nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja, co do tego, czy na swoim miejscu pozostanie Pracownia Dokumentacji Dziejów Miasta. Mówiło się, że trafi do Domku Aleksandryjskiego albo do punktu Centrum Informacji Turystycznej na Skwerze Niepodległości. - Jest duża szansa, że PDDM zostanie w dotychczasowym budynku - uważa jednak szef POK.
Najbardziej prawdopodobnym terminem rozpoczęcia przebudowy jest jesień. Wartość tej inwestycji to prawie 28 mln złotych. Jej kolejnym etapem ma być budowa Mediateki (w miejscu pawilonu).
Kadry
W okresie tymczasowych niedogodności związanych z mającą rozpocząć się w tym roku przebudową, nie są planowane zwolnienia. Według zapowiedzi urzędników potrzebni będą wszyscy. Zarówno instruktorzy, animatorzy, jak i pracownicy gospodarczy, sprzątaczki, dozorcy, czy portierzy. Nie znaczy to jednak, że w czasie remontu żadne ruchu kadrowe nie są możliwe. Władze zapowiadają jedynie, że przebudowa na tego rodzaju decyzje, nie będzie miała wpływu.