Od 1 września do 18 października do inspektoratu ZUS w Puławach wpłynęło dokładnie 571 wniosków o emeryturę w obniżonym wieku. To, jak twierdzą pracownicy zakładu, około 60 procent uprawnionych.
Możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę mają po zmianie przepisów kobiety w wieku 60 lat, lub mężczyźni w wieku 65 lat. Jak mówi rzecznik ZUS w Lublinie, Małgorzata Korba, zanim mieszkańcy powiatu puławskiego podjęli taką decyzję, najczęściej korzystali z usług specjalnych doradców.
– Od początku lipca z pomocy takich osób skorzystało już ponad 2 tysiące osób. Doradcy mają kalkulator, który oblicza wysokość emerytury zarówno na obecny moment, jak i wtedy, gdyby klient zdecydował się popracować trochę dłużej – informuje rzecznik, która szacuje, że na tę chwilę wnioski o skorzystanie z niższego wieku emerytalnego złożyło około 60 procent do tego uprawnionych (licząc łącznie z tymi, którzy zdobędą je do końca tego roku).
Pytanie, czy odejście tych kilkuset osób przełoży się na sytuację puławskiego rynku pracy? Nie ma jeszcze pełnych danych za październik, ale wrześniowe są obiecujące. – W ubiegłym miesiącu liczba osób bezrobotnych, która podjęła pracę, wzrosła w porównaniu do sierpnia o 150. Bezrobocie spada nam bardzo szybko. Dla porównania, pod koniec września liczba osób bez pracy w naszym powiecie wynosiła 2801, a rok temu było ich 3602 – mówi Estera Kwit, kierownik Działu Ewidencji i Świadczeń Powiatowego Urzędu Pracy w Puławach.
Ostatnie dane podane przez GUS mówią o tym, że stopa bezrobocia w powiecie puławskim wynosi 5,7 procenta, a podano ją, gdy reforma emerytalna dopiero zaczynała obowiązywać.