Radni z komisji skarg i wniosków pochylą się nad petycją dotyczącą zerwania lub zawieszenia dotychczasowego partnerstwa pomiędzy miastem Puławy i białoruskim Nieświeżem.
Wniosek o reakcję Puław na politykę prowadzoną przez władze białoruskie, poprzez zerwanie lub zawieszenie współpracy z miastem partnerskim - Nieświeżem, został zaadresowany do prezydenta Pawła Maja przez jednego z mieszkańców Szczecina. Sprawa została skierowana następnie do komisji skarg i wniosków puławskiej rady miasta.
– Nie możemy pozostać obojętni na to, że białoruski reżim wspiera rosyjską agresję na Ukrainę. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie symboliczne, tymczasowe zawieszenie współpracy z białoruskim miastem Nieśwież. Takie jest stanowisko naszego klubu – mówi Andrzej Kuszyk z klubu „Niezależnych”, szef komisji skarg i wniosków.
Trochę dalej, niż zawieszenie współpracy, proponuje pójść Waldemar Kowalczyk z Koalicji Samorządowej, jeden z członków komisji. – Uważam, że tę współpracę z Nieświeżem powinniśmy zupełnie zerwać. Obecnie żyjemy w czasach twardych i zdecydowanych gestów. Jeśli będziemy postępować inaczej, wtedy nasze stanowisko zostanie rozmyte – ocenia.
„Niezależni” zwracają jednak uwagę na możliwość zmiany polityki białoruskiej, co ich zdaniem należy wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji tego rodzaju. Tak, by drzwi do powrotu na normalną ścieżkę nie zamykać.
– W przeszłości utrzymywaliśmy dobre relacje zwłaszcza z Domem Polskim, naszymi rodakami w tym kraju. Niestety w ostatnim czasie reżim Łukaszenki przejął kontrolę nad Związkiem Polaków na Białorusi, a współpraca pomiędzy naszymi miastami właściwie przestała istnieć. Liczę jednak na to, że po wojnie sytuacja polityczna u naszego wschodniego sąsiada ulegnie zmianie, co umożliwi nowe otwarcie w naszych relacjach – tłumaczy radny Kuszyk.
Sonda: Jak Puławy powinny zareagować w obecnej sytuacji?
Komisja skarg i wniosków swoją opinię na temat przyszłości partnerstwa z Nieświeżem podejmie w tym tygodniu. Na decyzję całej rady najpewniej zaczekamy do czerwca.