Lada dzień na pustym placu przy ul. Dęblińskiej pojawią się robotnicy. Do końca roku powstanie tu supermarket Tesco i stacja paliw. Remont przejdzie też fragment samej ulicy Dęblińskiej.
Przedstawiciele inwestora tuż przed świętami spotkali się z władzami Puław. Rozmowa dotyczyła remontu fragmentu ul. Dęblińskiej, położonej wzdłuż działki należącej do Tesco. Ustalono, że nową nawierzchnię na kilkusetmetrowym odcinku oraz światła na skrzyżowaniu z wjazdem do przyszłego sklepu zbuduje właśnie Tesco.
Sklep w Puławach ma powstać najpóźniej do grudnia. Tak szybki termin może dziwić, bo w tej chwili plac przy ul. Dęblińskiej świeci pustką. Pod koniec ubiegłego roku inwestor miał już pozwolenie na budowę, ale po rozbiórce hal po dawnej fabryce żelatyny od kilku miesięcy nic tu się nie działo.
Mówiło się wręcz, że plany inwestora zostaną odłożone w czasie z powodu światowego kryzysu. Okazuje się jednak, że teraz budowa ruszy z kopyta.
- Jesteśmy w trakcie dopinania kontraktu z generalnym wykonawcą. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, budowa obiektu Tesco w Puławach rozpocznie się jutro - zapowiada Dorota Karwala z biura prasowego Tesco.
To nie koniec planów inwestycyjnych w tej części miasta. Tuż obok przyszłego Tesco stanie drugi market, tym razem z branży Dom i Ogród. - Prowadzimy rozmowy z różnymi sieciami, które mogą być zainteresowane inwestycją. Być może już w tym roku będzie wiadomo, kto go zbuduje - zapowiada Witold Woliński, członek zarządu firmy Mak Dom, która posiada działkę przy ul. Dęblińskiej.
Okolice ulicy Dęblińskiej to do niedawna jedna z najbardziej zaniedbanych części Puław.
- Dobrze, że coś nowego tu powstanie. W ubiegłym roku otworzyli nowy most na Wiśle, teraz zabrali się za działki po fabryce żelatyny. W tej okolicy będzie wreszcie porządek - cieszy się pani Iwona, mieszkanka Puław.
Więcej informacji z Puław na www.mmpuławy.pl