Starostwo Powiatowe w Rykach planuje utworzyć na swoim terenie ośrodek wypoczynkowy. Chce do tego wykorzystać teren Zespołu Szkół Rolniczych w Sobieszynie
- Jest miejsce, aby stworzyć bazę noclegową - opowiada Jerzy Zwierz, inspektor ds. ochrony środowiska w starostwie.
Budynki są w niezłym stanie technicznym, wymagają jedynie niewielkich remontów. Niedaleko szkoły jest dobrze utrzymany kort tenisowy, strzelnica, boiska do siatkówki i koszykówki. Dalej, schodząc w kierunku jeziora, można wygospodarować miejsce na ognisko czy grill. Niedaleko, w odległości 4-5 kilometrów od posiadłości hrabiego Kickiego, jest opuszczona doświadczalna stacja chemiczno-rolnicza.
- To wymarzone miejsce na hodowlę koni. Można by poszerzyć plany o stację i organizować przejażdżki konne po okolicy - mówi Jerzy Zwierz.
Na początek urzędnicy starostwa chcieliby zagospodarować tereny wodne. Koncepcja zakłada stworzenie kąpieliska z niewielką piaszczystą plażą. Planowane jest także wydzielenie 18-20-hektarowego zbiornika do uprawiania sportów motorowodych, a także oddzielnego jeziora dla wędkarzy. Realizacja tych planów według wstępnych kosztów wyniesie 4 mln zł.
To nie jedyny pomysł wykorzystania walorów krajobrazowych tych terenów. - Mamy na Lubelszczyźnie mnóstwo przepięknych miejsc, zachwycające widoki. Powinnyśmy je pokazywać - dodaje inspektor. Dlatego chciałby organizować spływy kajakowe
Wieprzem, od Kocka do Stężycy.
- Wierzę, że uda się nawiązać współpracę z gminami z powiatu lubartowskiego: Baranowem i Jeziorzanami. Zwłaszcza że wytyczenie trasy nie wymaga dużych nakładów finansowych. Można by powbijać pale w kilku miejscach przy brzegach rzeki, żeby było gdzie przycumować. A także wyznaczyć miejsca do odpoczynku - opowiada Zwierz.