Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

30 marca 2007 r.
13:08
Edytuj ten wpis

Sprzedaję przyjemność

0 0 A A

- Nie wstydzimy się kupować papieru toaletowego i paradować z nim po mieście, ale mamy opory, żeby zrobić zakupy w sex shopie - twierdzi Luiza Popis,

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
właścicielka takiego sklepu przy ul. Piłsudskiego w Puławach. Atrakcyjna, młoda brunetka. Sklep ma od 1,5 roku. Bez kokosów. Dopiero co wyszła "na zero”.

Odważna decyzja

Ma czwórkę dzieci. Samotna. Nie chciała liczyć na czyjąś łaskę albo zasiłek z opieki społecznej. I otworzyła ten sklep.
- Sama nigdy wcześniej nie byłam w sex shopie - mówi. - Może inaczej patrzyłabym na życie? Ludzie smucą się, kłócą, narzekają, a nie potrafią się kochać.
Na chwilę milknie, bo do środka wchodzi dwóch młodych mężczyzn. Rozglądają się chyłkiem, niepewnie, przebiegają wzrokiem po półkach i wychodzą.
- Tak to się właśnie odbywa - wyjaśnia Luiza. - Facet zagląda, staje przed gadżetami, ale nic nie widzi. Po prostu nic. Pytam - może w czymś pomóc? - Niee! Szybko odpowiada i albo łapie coś na chybił trafił, albo od razu wychodzi. Dlaczego nie wstydzimy się kupować papieru toaletowego, nieść go przez całą ulicę, a wejście do sklepu, który zbliży nas do przyjemności, uważamy za krępujące, a nawet naganne?

Najważniejsza rzecz

Luiza przysiada na sofie okrytej różową narzutą, nastawia nową płytę. Chyba mało co ją jeszcze zdziwi.
- Pracowałam kiedyś w kuchni. Jedna z dziewczyn opowiadała - uśpiłam dzieci i na szczęście stary też już zasnął. Pytam się jej - dlaczego "na szczęście?” A ona - "no bo nie musiałam uprawiać seksu”. - Jak to nie musiałam? Ty się nie zdziw, jak on sobie jakąś babę znajdzie” - mówię.
Śmieje się, że dziewczyny w kuchni patrzyły na nią jak na głupią i wzruszały ramionami.
- Jesteśmy zakłamani, pruderyjni i niedouczeni. Seks to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu człowieka - kręci głową i wciąż się zastanawia, że w XXI wieku jeszcze tego nie czujemy.
- Przyszedł klient, który mi powiedział, że kochał się z żoną trzy razy w ubiegłym roku. Oni oddalają się od siebie. Albo się rozejdą, albo on znajdzie sobie kochankę - wyrokuje.

Wizyty i wizytacje

Do sklepu wchodzi dwoje młodych. Ona ogląda bieliznę, szepczą coś między sobą, sprawdzają ceny, wychodzą.
- Mam stałych klientów, no może nie takich, co bez przerwy kupują, ale przychodzą pogadać, zwierzyć się ze swoich problemów - mówi Luiza. - Sąsiedzi z osiedla też się zdarzają. Na spacerze albo przed blokiem kłaniają się elegancko, a tu udają, że się nie znamy - śmieje się. - Ale to starsi, bo młodzi mówią "o, cześć, fajnie, że to ty”. Czy przychodzą np. wojskowi? - Wiem o niektórych, ale widzę ich w cywilnych ubraniach. Dotyczy to również innych grup zawodowych - dodaje znacząco.
Mówi, że miała wizyty
"trójek” starszych pań, ale skończyło się na dyskusji. Każda ze stron została przy swoich poglądach, choć wszystko odbyło się grzecznie.

Język miłości

Każdy mówi, jak umie, nie wszyscy są wykształceni. U nas milczenie na temat seksu, traktowanie go jak tabu nie wykształciło jakiegoś subtelnego języka. Więc albo mówią "penis” - używając określenia medycznego, albo "fiut”, co i tak można uznać za bardziej delikatnie choć potoczne.
- Częściej przychodzą mężczyźni. Jacy? Powiedziałabym co najmniej średnio wykształceni, choć wśród młodych jest różnie. Przychodzi pan, który sam się przyznaje do 73 lat. Mówi do mnie - "dziecko, jestem stary, ale jeszcze trochę mogę. Daj no mi jakiś kremik, żeby było jak należy” - opowiada Luiza. - Są mężczyźni, którzy mają kompleks długości albo problem ze wzwodem. Jeśli powiedzą mi o co chodzi, na pewno coś podpowiem, doradzę, bo nie wszystko wszystkim pomaga. Ale są i tacy, którzy w ogóle nie słuchają. Łapią coś z półki i już ich nie ma. Sporą grupą klientów są ci, którzy chcą przyjaciołom zrobić zaskakujący prezent - przeważnie tzw. dmuchane lalki.

Normalna praca

- Mówią mi - masz dzieci... Mam i wiem, jak trzeba z nimi rozmawiać. Najstarszy syn ma już 19 lat. To mądry, dorosły chłopak. Najmłodsza wie, że mama sprzedaje w sklepie z zabawkami dla dorosłych.
W sąsiednich sklepach pytają, czy sama wszystkiego spróbowała. - A ja odpowiadam, czy ma pan w domu te wszystkie buty ze swojego sklepu? Czy sprzedawczyni w cukierni bez przerwy obżera się ciastkami?

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium