Zignorował polecenia policjanta i zaczął uciekać. 20-latek z gminy Baranów (powiat puławski) zastał zatrzymany po pościgu.
– Do zdarzenia doszło w miejscowości Drewnik na drodze wojewódzkiej numer 809. Policjanci wydziału ruchu drogowego chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę volkswagena passata, który popełnił wykroczenie drogowe – opisuje st. sierż. Jagoda Stanicka. – 20-latek zignorował sygnał do zatrzymania wydany przez umundurowanego funkcjonariusza i zaczął uciekać.
Policjanci ruszyli na nim w pościg, podczas którego w miejscowości Anielówka, "kierowca passata wypadł z drogi uderzył w znak drogowy". – A następnie w ogrodzenie pobliskiej posesji i pozostawiając samochód na miejscu zdarzenia zaczął uciekać pieszo. Policjant ruszył za nim i go zatrzymał – dodaje policjantka.
Zatrzymany mężczyzna był trzeźwy. Nie miał jednak uprawnień do kierowania pojazdami. Auto, którym jechał nie posiadał także polisy ubezpieczeniowej. Samochód został odholowany na policyjny parking. Kierowca został ukarany mandatem karnym "za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za popełnione wykroczenie". Będzie odpowiadać też za ucieczkę przed policjantami. Grozi mu za to kara więzienia do lat 5.