Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci z Puław zatrzymali dwóch piratów drogowych. Młodzi mężczyźni urządzili sobie wyścigi. Jeden z nich nie miał prawa jazdy, drugi był pijany.
Kierowcy ścigali się w piątek wieczorem. Zauważyli ich policjanci z drogówki, patrolujący ul. Słowackiego w Puławach.
- Kierujący fiatem jadąc z dużą prędkością, skutecznie zajeżdżał drogę kierującemu volkswagenem, który próbował go wyprzedzić - mówi Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji. - Obydwaj zatrzymali się przed policjantami.
Mężczyzna prowadzący volkswagena nie miał przy sobie dokumentów. Dostał mandat. Jego "rywal”, 23-letni kierowca fiata był nietrzeźwy. Miał 0,6 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.
Kiedy policjanci z drogówki interweniowali przy ul. Słowackiego, puławski dyżurny dostał sygnał o mężczyźnie, który uszkodził samochód przy ul. Lubelskiej.
- Ta informacja dotarła do policjantów z patrolu, którzy niedaleko od miejsca zdarzenia spotkali 5-osobową grupę - dodaje Koper. - Wśród nich trzech nieletnich.
Wszyscy byli pijani. Mieli od 0,3 do 2,6 promila alkoholu w organizmie. 19-latek przyznał, że kopnął w lusterko renault i je uszkodził. Swój wybryk tłumaczył zdenerwowaniem. Nastolatek trafił do aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
