Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Turyści, którzy odwiedzą Puławy, dzięki nowemu planowi miasta będą mogli szybko zorientować się, gdzie znajdują się interesujące ich adresy. Niestety, firma przygotowująca mapę zapomniała o nowej drodze krajowej nr 12
(fot. RS)
Firma "Sport Premium", właściciel gabloty przy puławskim ratuszu, na wniosek urzędników, wymieniła znajdującą się w nim mapę. Niestety, w nowym planie nie znajdziemy jednej z najważniejszych dróg - obwodnicy Puław.
Poprzedni plan miasta w szklanej gablocie wisiał od około dziecięciu lat i przez ten czas zdążył się zdezaktualizować. Brakowało w nim m.in. ulicy Sosnowej, Kopernika, Ceglanej, Ogrodowej, kilku nowych rond, niektórych hipermarketów itp. Na te uchybienia w lipcu ubiegłego roku zwrócił uwagę radny Piotr Sadurski (PO), który poprosił prezydenta o wymianę zawartości gabloty.
Zadanie zostało zlecone Wydziałowi Kultury i Promocji, a ten skontaktował się w tej sprawie z właścicielem gabloty, firmą Sport Premium. Wyraziła ona na to zgodę, miasto zamówiło nowy plan i w formie cyfrowej przekazało go warszawskiemu przedsiębiorstwu. W tym tygodniu pracownicy "SP" pojawili się w Puławach i wymienili plan.
Ten nowy jest o wiele bardziej dokładny. Oprócz siatki ulic, zawiera kontury ważniejszych budynków czy nazwy osiedli. Zawiera jednak też istotną wadę. Brakuje w nim jednej z najważniejszych dróg, czyli nowego fragmentu obwodnicy (prace nad nią powinny się zakończyć w drugiej połowie sierpnia - red.).
Na nowej mapie, która prawdopodobnie w gablocie spędzi następną dekadę, S12 nie jest zaznaczona nawet linią przerywaną. Co za tym idzie, nie znajdziemy także nowych węzłów drogowych, jak "Azoty", czy "Michałówka".
