Terminu wyborów samorządowych wprawdzie jeszcze nie ma, ale wiadomo, że będzie to któraś z niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada. Wciąż jednak niektórzy się nie zdecydowali czy w ogóle chcą startować. Tak jest z Jakubem Kuleszą, puławskim posłem Kukiz 15, który już odbywał rozmowy o potencjalnych koalicjach w Puławach. – Nie mogę jeszcze nic potwierdzić. Rozważamy start i do Rady Powiatu i do Rady Miasta ale ostateczna decyzja nie jest jeszcze podjęta – odpisał nam Kulesza.
On sam mógłby być piątym kandydatem na prezydenta Puław. Choć w jego przypadku start mógłby oznaczać raczej chęć zdobycia większej rozpoznawalności w mieście przed kolejnymi wyborami – do Parlamentu Europejskiego. Pozostali kandydaci już się zadeklarowali. Będą to rządzący nieprzerwanie miastem od 24 lat Janusz Grobel (Porozumienie Samorządowe Prawicy Puławskiej), Bożena Krygier (Prawo i Sprawiedliwość), Paweł Maj (radny niezależny) i Mariusz Cytryński (kandydat koalicji PO, SLD, Nowoczesnej, KOD i Komitetu Obywatelskiego Ziemi Puławskiej).