Elektrycy wymieniający liczniki pozbawili starszą kobietę ogrzewania i ciepłej wody. Po naszej interwencji problem udało się rozwiązać.
Jak się okazało, wcześniej oprócz licznika przy mieszkaniu był tzw. zegar sterujący, który włączał piec i boiler tylko w czasie tańszej taryfy na prąd. – Nasi pracownicy wymienili licznik na nowszy, z wbudowanym zegarem – tłumaczy Dorota Szkodziak z lubelskiego oddziału spółki PGE Dystrybucja.
Elektrycy z PGE nie podłączyli z powrotem bojlera i grzejnika, bo stwierdzili, że ta część instalacji była kiedyś zrobiona prywatnie. – To byłoby wbrew procedurom – tłumaczy Szkodziak.
Na naszą prośbę zakład energetyczny znalazł jednak elektryka, który pomógł pani Krystynie. – Dostosował instalację tak, żeby bojler i piec mógł znowu działać – mówi Szkodziak.
– Bardzo się cieszę, że udało się to zrobić – mówi nasza Czytelniczka. – Co prawda urządzenia nie włączają się już automatycznie, tylko muszę pamiętać, żeby to robić sama, kiedy jest tańsza taryfa. Ale najważniejsze, że wszystko działa.