Na ścianach starych garaży przy ul. Wróblewskiego pojawił się nietypowy mural przedstawiający gałąź, na której siedzą kolorowe ptaki. Wbrew pozorom nie są to papugi, a nasze, polskie żołny i zimorodki. Za mural odpowiada lokalny, puławski artysta o pseudonimie D. Palms, który chciał poprawić humor przechodniów.
Przywykliśmy do tego, że estetyczne murale na ścianach wykonują firmy, które za takie usługi oczekują odpowiedniego, często dość wysokiego wynagrodzenia. Z kolei te oddolne inicjatywy często kończą się na mniej lub bardziej szpecących wspólną przestrzeń bazgrołach. Malunek na garażach przy Wróblewskiego udowadnia, że tak być nie musi. Na ich ścianę naniesiono oryginalny, niewielki mural przedstawiający kolorowe ptaki.
Zanim żołny i zimorodki ukazały się oczom puławian, na pomysł zamalowania czymś interesującym ściany swojego garażu wpadł jego właściciel. W tej sprawie na początku listopada skontaktował się ze specjalistą od tego rodzaju sztuki, Danielem Maraśkiewiczem.
- Zgodziłem się, spotkaliśmy się i omówiliśmy temat. Początkowo malowany miał być jeden garaż, ale stwierdziliśmy, że lepiej byłoby pomalować także ten następny. Jego właściciel wyraził zgodę, więc miałem do dyspozycji całkiem dużą ścianę. Przedstawiłem im projekt, były to żołny i zimorodki siedzące na gałęzi. Malowanie trwało dwa dni - opowiada nasz rozmówca, który swoje dzieła podpisuje pseudonimem D. Palms.
Skąd pomysł na takie ptaki? - To ptaki występujące w Polsce, a swoimi barwami przykuwają uwagę i mocno się wyróżniają. Poza tym myślę, że to dobra odskocznia od tego, co się teraz dzieje. Taki mural wywołuje uśmiech na twarzach ludzi i pozytywne odczucia, czyli spełnia swoje zadanie, bo taki był zamysł - tłumaczy Daniel Maraśkiewicz, dziękując właścicielom garaży za udostępnienie ścian i sfinansowanie zakupu farb.
Murali tego rodzaju, niekoniecznie przedstawiającymi ptaki, w Puławach może powstać więcej. Uliczny artysta przyznaje, że jest otwarty na kolejne propozycje. - Jeśli będą na to fundusze i znajdą się osoby, które zgodzą się udostępniać ściany to będziemy działać - zapowiada "D. Palms".