Marihuana była w domu, a plantacja konopi w lesie. Mieszkańcy Radzynia Podlaskiego będą odpowiadać za nielegalną uprawę i posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Policjanci zabezpieczyli ponad 120 roślin.
Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 31 i 27 lat. Obaj są mieszkańcami Radzynia Podlaskiego.
– Z posiadanych informacji wynikało, że mężczyźni mogą posiadać środki odurzające – informuje mł. asp. Piotr Mucha, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim. – W trakcie przeszukania posesji mundurowi ujawnili u 31-latka specjalistyczne urządzenia służące do uprawy konopi, natomiast u 27-latka niemal 600 gramów marihuany.
Policjanci ustalili, że mężczyźni mają też plantację konopi. – Rośliny hodowali w kompleksie leśnym w miejscowości Siedlanów, gdzie zabezpieczono ponad 120 sztuk roślin – dodaje mł. asp. Piotr Mucha.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty, zaś Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim podjął decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu, na okres 3 miesięcy.
Uprawa i posiadanie znacznych ilości środków odurzających zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.