Blisko dwa lata radny powiatu radzyńskiego Jarosław Ejsmont (PiS) pobierał dietę, chociaż wojewoda lubelski Lech Sprawka kazał wygasić jego mandat. Ostatecznie, Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Ejsmonta, a ten zaledwie kilka dni temu zrezygnował z mandatu.
Jarosław Ejsmont, oprócz tego, że był radnym powiatu, kieruje też Przedsiębiorstwem Usług Komunalnych w Radzyniu Podlaskim. To spółka komunalna, w której 100 proc. udziałów posiada miasto Radzyń Podlaski. PUK widnieje w rejestrze przedsiębiorców.
– Przedsiębiorstwo świadczyło odpłatne usługi na rzecz jednostek organizacyjnych powiatu radzyńskiego – tłumaczyła nam rzeczniczka wojewody Agnieszka Strzępka w kwietniu 2021 roku, gdy ten wydał zarządzenie zastępcze o wygaszeniu mandatu Ejsmonta.
W ocenie wojewody radny naruszył przepisy ustawy o samorządzie powiatowym. Jednak Rada Powiatu nie wygasiła mu mandatu, a sam Ejsmont zaskarżył decyzję w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Lublinie. W listopadzie 2021 sąd skargę oddalił. Ale radny na tym nie poprzestał i odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który to pod koniec stycznia podzielił stanowisko niższej instancji.
„Osoba uczestnicząca w procesie podejmowania istotnych rozstrzygnięć dotyczących powiatowej wspólnoty samorządowej nie powinna prowadzić działalności gospodarczej ani zarządzać taką działalnością z wykorzystaniem mienia powiatowego na uprzywilejowanych zasadach. Radny jest osobą zaufania społecznego” – czytamy w uzasadnieniu wyroku z 31 stycznia.
Sędzia NSA Rafał Stasikowski tłumaczy w nim m.in., że „radny może sprawować swój mandat prawidłowo tylko wówczas, gdy z mandatu nie czerpie ani nie ma możliwości czerpania korzyści majątkowych czy innych korzyści osobistych. Wykorzystywanie mienia komunalnego powiatu na uprzywilejowanych zasadach w prowadzonej działalności gospodarczej mogłoby podważyć zaufanie wyborców do radnego”.
NSA potwierdził też, to co ustalił wcześniej wojewoda: „Wykorzystanie mienia powiatu znajduje odzwierciedlenie w fakturach VAT wystawionych na rzecz Zarządu Dróg Powiatowych oraz Zespołu Szkół Ponadpodstawowych”. – Należy zatem uznać, że skarżący zarządzał spółką, która prowadziła działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia powiatu– stwierdza w wyroku sędzia NSA.
Jarosław Ejsmont nie pojawił się już na sesji Rady Powiatu Radzyńskiego 28 lutego. – 7 lutego wpłynęło pismo od pana Ejsmonta, w którym poinformował, że złożył mandat radnego. Przekazaliśmy je do komisarza wyborczego i czekamy na decyzję– obwieścił Robert Mazurek (PiS), przewodniczący rady.
W środę Ejsmont nie odbierał od nas telefonów. Ale w 2021 roku tłumaczył, że „został wybrany głosami mieszkańców”. Jego zdaniem, celem ustawy o samorządzie powiatowym na pewno nie było „wyeliminowanie z życia publicznego osób prowadzących działalność gospodarczą”. – Bezrozumne stosowanie przepisów spowodowałoby konieczność wygaszenia mandatów wszystkich radnych, którzy prowadzą działalność na terenie powiatu, bo na przykład wykorzystują drogi powiatowe – przekonywał wówczas radny PiS.
Ale takich uwag od początku nie miał radny Jakub Jakubowski. – Moim zdaniem prawo zostało wprost złamane. Dość skandaliczne było, że zarówno eksradny, jak i jego koledzy związani z PiS, po wezwaniu wojewody do wygaszenia mandatu szli w zaparte twierdząc, że nic się nie stało– przypomina Jakubowski (Nasz Powiat).
Uchwała o wygaszeniu mandatu w ogóle nie była przez radę procedowana. – Po wydaniu zarządzenia zastępczego Ejsmont zasłaniał się sądem, który miał w jego mniemaniu potwierdzić jego interpretację. To żenujący spektakl obliczony na rozsmarowanie sprawy w czasie. To również 2 lata nienależnie pobieranych diet. Kpina z prawa, a sprawiedliwość mocno nierychliwa –ubolewa radny Naszego Powiatu. Choćby w 2021 roku Ejsmont pobrał ponad 22 tys. zł pieniędzy podatników z tytułu diety. Komisarz wyborczy w Białej Podlaskiej nie wydał jeszcze postanowienia o obsadzeniu mandatu po Ejsmoncie. Najprawdopodobniej jego miejsce zajmie Agnieszka Włoszek.