Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Kobieta miała ponad 2 promile, pasażer też był pijany. Wracając z wesela wpadli do rowu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę kilkanaście minut przed godz. 1 w nocy. W miejscowości Stok na drodze K-63 samochód marki audi zjechał do rowu.
Kiedy na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci, zastali młodą kobietę i mężczyznę. Na szczęście nie odnieśli oni obrażeń. Żadne z nich nie przyznawało się do kierowania audi, poinformowali tylko że wracali z wesela.
Badanie stanu trzeźwości wykonane przez funkcjonariuszy wykazało, że w chwili zdarzenia kobieta była pijana. Miała niemal 2 promile alkoholu w organizmie. Pijany był także jej pasażer. Oboje został zatrzymani do wyjaśnienia.
Po wytrzeźwieniu 28-letnia mieszkanka gm. Wohyń usłyszała zarzuty i przyznała się do winy. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat więzienia. Kobieta odpowie także za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
