Przy Zakładzie Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Adamkach koła Radzynia Podlaskiego otwarto strefę przetwarzania odpadów biodegradowalnych.
Jej budowa trwała kilka miesięcy. Kompostownia ma cztery komory, które pracują na pełnych obrotach i jak zapewnia prezes Jerzy Kułak nie wydzielają nieprzyjemnych zapachów.
– Solidne wykonanie, żelbetonowe ściany i szczelna konstrukcja przesądzają o tym, że nawet najmniejszy odór nie wydostanie się na zewnątrz – podkreśla prezes.
Żelbetowe reaktory kompostujące mają zautomatyzowane systemy napowietrzania i kontroli procesu. Jest tu też zadaszona strefa załadunku reaktorów, płyta dojrzewania kompostu i jego magazynowania oraz system zbiorników na odcieki technologiczne zgodne z wymaganiami Najlepszych Dostępnych Technik w gospodarce odpadami (ang. BAT – Best Available Technique). Wszystko to umożliwia przetwarzanie pełnego strumienia odpadów oraz kompostowanie odpadów ulegających biodegradacji i produkcję kompostu.
– Budowa kompostowni pozwoli nam uzyskać status Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych tzw. RIPOK – tłumaczy Kułak.
Bo obecnie instalacja w Adamkach ma status instalacji zastępczej dla Regionu Północno-Zachodniego. Aby to zmienić, ZZOK musi wykazać się określoną wydajnością przetwarzania odpadów komunalnych, w części mechanicznej i biologicznej.
Inwestycja kosztowała 3,2 mln zł, z czego blisko 70 proc. to środki unijne. – Długo czekaliśmy na takie obiekty, które pomogą nam pracować i być spokojnym, że mieszkańcy nie będą mieli do nas pretensji z tytułu istnienia tego zakładu. Myślę, że wszystkim zależy, abyśmy żyli w czystym środowisku i mogli oddychać czystym powietrzem. Trzeba zakład rozbudowywać i unowocześniać – stwierdził na otwarciu obiektu Stanisław Jóźwik, przewodniczący Zarządu Związku Komunalnego Gmin Powiatu Radzyńskiego.